Wpis z mikrobloga

@naiwny_bayes: Przyjeżdża krasnoludek na stacje benzynową i mówi:
- Poproszę naparstek benzyny i dwie kropelki oleju silnikowego.
A na to sprzedawca:
- I co, może jeszcze bzdnąć w oponki?

Jak te panie na poczcie miały wodę uzupełniać, pipetką? :)
UWAGA TŁUMACZĘ

Koraliki na "mocowaniu" długopisów "pocztowych" w zamyśle projektanta miały pełnić funkcję analogiczną do wilgotnej "poduszki" do moczenia kleju do znaczków. W zamyśle projektanta, między koraliki na "mocowaniu" powinno się nalać odrobinę wody. Potem przeciągając znaczek po koralikach stroną z klejem, koraliki się obracały i nanosiły wodę na klej - i można było przykleić znaczek.

Jak się słusznie domyślacie, panie na poczcie miały lepsze rzeczy do roboty niż dolewać wody do