Aktywne Wpisy
Nooleus +158
Chłop się pierwszy raz całował w życiu i z kim i z innym chłopem :33333
SzubiDubiDu +14
Znajomy wysłał mi linka ze leje z wykopów co #!$%@?ą, żee stare premium to awaryjne jest i sie psuje co chwilę XD
Tymczasem cała polska powiatowa takimi lata i nic sie nie dzieje XDD, sam juz 2 rok lata E39 w które włożył z 700 zł na jakieś pierdoły. Tylko jest jak mówi, trzeba nie być debilem i nauczyć sie podstaw mechaniki zeby wiedziec czy warsztat cie nie chce okraść, coś zrobić przy wozie samemu albo wiedzieć czy daną awarie można olać czy trzeba ją zrobic zeby wóz latał dalej bez wiekszych problemów.
Cała polska powiatowa lata głównie ponad 20 letnimi wozami, często nawet 30 letnimi i są to ludzie co w większości większe przebiegi robią niż burżuazja z miasta XD bo latają do kołchozu czesto po 30-40 km w jedną strone audi z '95. A wy kupujecie fury z salonu i jesteście dymani przez dealerów który nawet nie chcą wam usuwać fabrycznych usterek xDDDD
#
Tymczasem cała polska powiatowa takimi lata i nic sie nie dzieje XDD, sam juz 2 rok lata E39 w które włożył z 700 zł na jakieś pierdoły. Tylko jest jak mówi, trzeba nie być debilem i nauczyć sie podstaw mechaniki zeby wiedziec czy warsztat cie nie chce okraść, coś zrobić przy wozie samemu albo wiedzieć czy daną awarie można olać czy trzeba ją zrobic zeby wóz latał dalej bez wiekszych problemów.
Cała polska powiatowa lata głównie ponad 20 letnimi wozami, często nawet 30 letnimi i są to ludzie co w większości większe przebiegi robią niż burżuazja z miasta XD bo latają do kołchozu czesto po 30-40 km w jedną strone audi z '95. A wy kupujecie fury z salonu i jesteście dymani przez dealerów który nawet nie chcą wam usuwać fabrycznych usterek xDDDD
#
Drobna ankieta - jestem w związku na odległość i zawsze to ja jeżdżę do niebieskiego. On był u mnie z 3 razy, ja jeżdżę 2 razy w miesiącu ale dla mnie to za mało.
1.Poprosiłam go o dodatkowe spotkanie w ten weekend, ale żeby on przyjechał bo specjalnie inne dni wolne układałam pod niego... Odmówił bo już 3 imprezy przeze mnie ominął i chciał iść na jakąś w ten weekend... Zupełnie jakby mnie nic nie omijało. Studiuję i pracuję więc takie spotkania to dla w mnie dużo... Mam prawo być zła, że tylko ja jeżdżę? Już mu to mówiłam, bo ostatnio miał przyjechać, ale przed tym dniem nic nie wspominał. Potem wysłał mi zdjęcia jak się pakuje i.... Że jedzie na wycieczkę z rodzicami a o mnie zapomniał!!!
2.Wiaże się to dla mnie z dużym wydatkiem bo podróż +wyjścia + żarcie. Ostatnio mu to powiedziałam i postanowił opłacić mi bilety... Po czym okazało się że tylko w jedną stronę, które były dużo tańsze, a jedzenie i powrót za 4 więcej niż przyjazd musiałam opłacić sama. Dodam, że on ma lepszą sytuację finansową a jak przyjeżdża to ja płacę za jedzenie i wyjścia...
Jak mogę go przekonać do swojej racji? Rozmowy NIC nie dają, on obiecuje zmiany a potem zapomina je realizować i w moment wraca do przyzwyczajeń. Przestać przyjeżdżać i mówić, że coś mi wypadło i potem przypomnieć, że on tak zrobił? Na Boga, 4 dni w miesiącu to nie jest dużo, nawet jeśli chce żeby było to 6 dni... Powinien spędzać ze mną więcej czasu jeśli ten związek jest poważny...
Jak rozegrać coś takiego żebym nie wyszła na zafochaną pindę? #zwiazki #ankieta #niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
@AnonimoweMirkoWyznania: po prostu przestań się z nim w ogóle spotykać, bo to burak. znajdziesz sobie kogoś na miejscu, związki na odległość to i tak rak z przerzutami
@kwasnydeszcz Prawda, na odległość wszystko jest fajnie, nie widać minusów - a jeśli są to po zamieszkaniu razem jest ich 100 razy więcej.
@CigarettesAfterSex: dokładnie. ja to trochę odbierałam tak, że widzimy się tak rzadko