Wpis z mikrobloga

Wiedzieliście, że można bez najmniejszego problemu zrobić na szybko teledysk w Winampie? xD

Zainstalowałem sobie winampa, oczywiście skórka klasyczna bo nostalgia mocno. Zdałem sobie sprawę, że minęło dużo czasu odkąd go używałem, przecież jest spotify, moje playlisty na yt, sugerowanie nowych kawałków itp... Ale później zdałem sobie sprawę ile piosenek zostawiałem na później, albo przez jakie ilości gówna musiałem się czasem przekopać, żeby znaleźć jedną piosenkę która prawdziwie zwróci moją uwagę i przy której zostanę. Z winampem wróciłem trochę do odsłuchiwania całych płyt, do powrotu do przeszłości, starych dawno już nie słyszanych kwiatków, o których już w ogóle zapomniałem. Nie, to nie jest to typowe kiedyś było lepiej, po prostu piosenki z przeszłości mają ładunek emocjonalny, nawet jeśli są średnie, czasami nawet mierne, szczególnie pod wzlędem jakości... Przyciągają.

Ale odbiegłem od tematu. Teledysk. Mam parę swoich kawałków które po prostu sobie leżą i nic się z nimi nie dzieje i tutaj wpadł winamp i jego wizualizacje.

Wtyczka nazywa się "Milk Drop" na której są setki różnych wizualizacji robionych przez przeróżne osoby. Swoją drogą pomyślcie, jaka to kiedyś musiała być dla nich jazda, siedzieć, robić wizualizacje, będąc wkręconym w jakąś muzykę. Kolaboracje osób od wizualizacji, wspólne projekty, różne ksywy. Czasem ktoś zrobił tylko 2 swoje wizualizacje, albo tak jak gość "Martin" ponad 100. I te tytuły xD

"Pixie Party" "Unstable Sonic Reaction" "Toffee cream and icing sugar" "Boldy man" "This title is fucked up"

No dobra, a jak to wygląda w dzisiejszych czasach? Jeśli masz wybór mieć czarne tło, albo jakiś obrazek... Cóż, można się pobawić, szczególnie że zabawa jest przednia. Ja ze zbioru wszystkich wizualizacji wybrałem sobie te które mi odpowiadają, pozmieniałem pare parametrów czasem, zapisałem do listy i później na żywo przeskakiwałem z obrazu na obraz.

Ahhh Winamp <3

w spojlerze tagi