Wpis z mikrobloga

Niedługo człowiek będzie się bał nawet wejść do Żabki... Obsługiwała mnie dzisiaj bardzo agresywna #karyna. Wchodzę, mówię "dobry wieczór" i grzecznie czekam przy kasie - olew totalny, dopiero jak po kilku minutach wszedł drugi klient z łaski podeszła i coś tam burknęła. Dobrze, że płaciłam kartą, bo jeszcze by mi wpie*doliła za brak drobnych. Kiedyś to były czasy, klient był kimś...:p
  • 2