Wpis z mikrobloga

Jadę sobie dzisiaj do sklepu. Sporo ludzi, jak to zwykle przed niedziela, ale ok, znalazłem miejsce parkingowe, podjechałem, wrzucam wsteczny cofam i.... nagle patrzę jak na centymetry z rozpędu ktoś mi się wbija w to miejsce jakimś starym mercedesem. No #!$%@?, jak żyje pare lat w DE to mi się coś takiego nie zdarzyło. Parka wysiadła z auta później ich przyuważyliśmy w sklepie, oczywiście rodacy:)
Człowiek czasem zaczyna tęsknić, chce wrócić do kraju, ale później takie małe rzeczy mu przypominają powody wyjazdu.
#zagranico
#polakibiedakicebulaki
#niemcy
  • 2
@jerzalke: nie wiem za kogo mnie masz, ale nie stosuje tego typu praktyk. Pare osób ich na parkingu zjechało z tego co widziałem, wydaje mi się, ze wewnętrznie zabolało.