Wpis z mikrobloga

  • 0
@Scharnvirk o 7 20 podjeżdża duży pociąg z północy mazowsza, wtedy zawsze jest tłok xD jak zdążę na wcześniejsze metro jest znośnie, jak bydło z moich okolic wsiada ze mną to klękajcie narody ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: Takie stwierdzenie w ogóle jest z d--y. Na przykład: w Łodzi komunikacja miejska jest bardziej komfortowa, bo jest mniejszy tłok. Ale czy to jest jakieś szczególne osiągnięcie tego miasta? Nie, po prostu jest mniejsze i mniej osób próbuje się upchnąć w centrum, szczególnie że jest mało wysokiej zabudowy.

Aczkolwiek są dwa drobiazgi które Warszawa od Łodzi mogłaby podpatrzeć:
- automaty w pojazdach sprzedające normalne, nieskasowane bilety
- pojazdy nie
  • Odpowiedz
Pociąg a metro.. Ale spróbuj się w niedługim czasie przedostać z jednego końca linii na drugi autem a metrem


@ludzik: szczerze wolę jechać godzinę dłużej i zapłacić więcej niż stać przez godzinę w ścisku, smrodzie i nie mając czym oddychać. A na koniec wyjść zmęczony godzinnym staniem, spocony jak świnia przez temperaturę w środku i wściekły przez to, że jechałem jak bydło.
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: nie pochodze z warszawy ale sam widze ze poprostu tutaj autobusow, tramwajow itd jest zdecydowanie czesciej/wiecej niz chocby gdansku gdzie maja skm niezle rozbudowana.
@Scharnvirk: jest komfortowa bo jezdzi komunikacja mniej ludzi(ale to przeciez wybor ludzi) ale jak wiesz w lodzi korki sa podobne... jakby wiecej osob jezdzilo komunikacja = mniej komfortowa ale dzieki temu korki bylyby mniejsze. zreszta osob mieszkajacych w lodzi jest jednak mniej anizeli
  • Odpowiedz
Metro nie ma być wygodne. Ma dowieźć szybciej i zmniejszać korki.


@ludzik: @Delgado: @Scharnvirk: to akurat teza wybitnie nieprawdziwa. Osobiście jeżeli podejrzewam, że ktoś może mnie w komunikacji dotykać albo stać bardzo blisko to zwyczajnie do wagonu/autobusu nie wsiadam. Efekt był taki, że do pracy dojeżdżałem i tak znacznie wolniej albo w podobnym czasie co samochodem.

Uprzedzając podejrzenia - tak, ręce najchętniej myłbym 200 razy dziennie
  • Odpowiedz
@Scharnvirk: Mirku, dziś metro wyglądało tak a nie inaczej bo na gdańskim coś się spieprzyło w jednym z pociągów i wszyscy musieli wysiąść na i tak zatłoczoną stację(2 pociągi z Legionowa i Działdowa wjeżdżające jeden po drugim). W dodatku jeden z przejazdów chwilę po nie zabierał pasażerów, efekt widzisz na zdjęciu ;)
  • Odpowiedz
@Scharnvirk: Jak ja Cię rozumiem... tylko że ja nie bardzo mam wybór i jeżdzę tym cholernym metrem, w ścisku i smrodzie.

może sobie w metrze książke poczytać i wygodnie w słuchawkach posiedzieć. W książkę uwierzę, bo wystarczy ją wetknąć między ludzi, z pewnością nie spadnie,

@Scharnvirk: siedzenie? często zdarzają się takie tłumy, że nie ma gdzie otworzyć książki :/
  • Odpowiedz
@Scharnvirk: Jak probuje jechac dowolne komunikacja miedzy 7 a 8 to tak to wyglada, po 8 juz zaczyna sie luz, przed 7 pewnie tez jest luzniej ale nie probowalem. Widocznie osoba ktora mowila ci o wygodzie metra zaczynala prace/zajecia o 9/10 lub nawet pozniej
  • Odpowiedz
@Scharnvirk: w dużych miastach nie opłaca się jeździć samochodem w trakcie dnia totalnie, jak jadę od różowego do siebie czy odwrotnie (Włochy-Czerniaków) przed 22 za Traficara płacę 20 ziko a po północy jadę za 10. Podobnie w Krakowie
  • Odpowiedz