Wpis z mikrobloga

@myszczur:
1550 - Polska - syn magnata - robię karierę doradcy króla i staram się od odzyskanie ziem po Odrę podczas wojen religijnych w Niemczech oraz całkowitą eliminację wszelkich możliwych form Prus.
1620 - gdzieś w Europie w rodzinie kupieckiej - idealne czasy na odkrywanie świata.
1700 - Francja - przeżyć oświecenie, może jeszcze załapać się na rewolucję
1850 - południowe Niemcy- będę sobie żył w belle epoque i zaczynał historię
@Assailant: Super :)
1550 ciężko w średniej rodzinie szlacheckiej, ale mamy demokrację więc jesteś kimś ;)
1620 chyba najlepsze Niderlandy
1700 dużo roboty dla architektów z artystycznym szlifem w Saksoni
1850 mundur oficera/generała to świętość, I WŚ już Ciebie nie dotyczy :)