Wpis z mikrobloga

@barid92: To tak jak byś poszedł do lekarza i zamiast najpierw spróbować tabletek od razu szedł do chirurga żeby rozciął i zobaczył czemu boli , zawsze najpierw się idzie po najmniej inwazyjnej lini oporu .
@barid92: to co mi się rzuciło w oczy w tym tekście, to rozładowanie akumulatora przez zimę, które jest jest dla niego bardzo niezdrowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) tak naprawdę, to skrajne rozładowanie może uszkodzić akumulator w tym sensie, że trwale spadnie jego pojemność. Warto kupić prostownik motocyklowy, z opcją zimowania akumulatora (np. Oximiser Oxforda ale są też inne). Taki prostownik podłączasz "na stałe" przez zimę i on
@Mu_H: Ten stary akumulator miał być do wyrzucenia przy kupowaniu motocykla - poprzedni właściciel twierdził ze już do niczego się nie nadaje, ale udało się go trochę pod-reanimować i parę lat podziałał. Z tym nowym pewnie zrobię tak jak mi radzisz, albo wezmę go do domu na zimę :)