Aktywne Wpisy
Dominik76 +114
#p0lka
Mulat, student, pracujący, aktywny, i nie karzeł 180 tylko minimum 183 to ma z czym startować do pięknej, niewysokiej acz stawiającej warunki p0lki.
Mulat, student, pracujący, aktywny, i nie karzeł 180 tylko minimum 183 to ma z czym startować do pięknej, niewysokiej acz stawiającej warunki p0lki.
Jabby +122
Jedna jedyna rzecz jaka względnie wychodziła naszemu głupawemu rządowi to relacje z Ukrainą począwszy od rozpoczęcia konfliktu i to jak świat postrzegał naszą w nim rolę.
Oczywiście nawet to ci pisowscy idioci, z Morawieckim na czele, musieli spektakularnie spieprzyć. Jedna bezdennie głupia wypowiedź naszego "premiera" i świat już uważa że Polska strzeliła focha za zboże i odcięła pomoc militarną dla Ukrainy. Wizerunkowa katastrofa.
Trzeba koniecznie tych debili za miesiąc oderwać od władzy.
Oczywiście nawet to ci pisowscy idioci, z Morawieckim na czele, musieli spektakularnie spieprzyć. Jedna bezdennie głupia wypowiedź naszego "premiera" i świat już uważa że Polska strzeliła focha za zboże i odcięła pomoc militarną dla Ukrainy. Wizerunkowa katastrofa.
Trzeba koniecznie tych debili za miesiąc oderwać od władzy.
Mój ojciec jest alkoholikiem, który się za niego nie uważa. Od zawsze kiedy pamiętam pił czy to w weekend, czy po pracy. Aktualnie jest już rok na emeryturze i jego życie wygląda tak, że 50% spędza na kanapie grając, a 50% pijąc. Wczoraj znowu dostał tej ciągoty i oczywiście kupił tylko 4 piwa, po czym gdy je wypił poszedł po 6. Do spania i dziś po godzinie 7 rano kiedy wychodziłem do szkoły znowu szedł po piwa. Kiedy przyszedłem ze szkoły już kładł się spać by po godzinie 19 znowu ruszyć do sklepu po browary. Tak pewnie będzie wyglądało do piątku/soboty. Po tym kilka dni przerwy i znowu kilka dni picia lub ponad tydzień przerwy i znowu tydzień picia.
Najgorsze w tym są koszty na jego picie oraz fajki. W jeden dzień wypala nawet 2 paczki w czasie takiego picia. O awanturach jakie czasami robi nawet nie wspomnę bo już się do tego przyzwyczaiłem. Moja mama została niedawno zwolniona z pracy, a ja jestem w ostatniej klasie technikum, nie mogę pozwolić sobie teraz na pracę, ponieważ chodzę do wymagającego technikum i ledwo sobie daję radę, za niedługo ostatni egzamin zawodowy i matura na którą już ostro przygotowują, ledwo co mam czas dla siebie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Oczywiście nic nie daję mu do zrozumienia że wydaję prawie cała kasę na jego nałogi, o pójściu na terapie nie chce słyszeć bo on gada swoje w stylu "jeśli będę chciał to mogę nie pić". Ja na siebie wydaję ok 50zł miesięcznie gdy on taką kwotę potrafi wydać w jeden dzień. Po takim maratonie picia wygląda jak menel, wszyscy sąsiedzi wiedzą jaki on jest i oczywiście obgadują, a on sobie z tego nic nie robi, idąc sobie rano z reklamówką w której jest 8 piw.
Czy jest na to jakaś rada? Bo już powoli nie wytrzymuję (╥﹏╥)
#oswiadczenie #alkoholizm #feels
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
Komentarz usunięty przez autora
Przede wszystkim nie pomagać, ciężko będzie przemówić do rozsądku o ile w ogóle się da, zazwyczaj musi się coś wydarzyć lub to coś trzeba "zainicjować", sa pewne sposoby natury prawnej w ośrodku spotkałem gościa którego żona załatwiła na amen,nie wiem jak to zrobiła dokładnie ale załatwiła sobie takie papiery że gość miał wybór że albo idzie na terapie ale pakuje walizki i #!$%@? pod
@metrom: skąd wiesz, czy wcześnie? Nie ma nic o wieku ojca.
Ilu znasz 70-latków pocinających pół dnia w gry?
@metrom: nie moja grupa wiekowa, więc nie znam nawet takich, którzy nie grają.