Wpis z mikrobloga

#gry #elex #middle-earth™: Shadow of War™:)
Którą grę byście wybrali bo mam problem bo grałem w poprzednie części obu gier włączając Gothici Riseny i mi się podobały oczywiście nie wszystkie jeśli chodzi o Gothic i Risen. Bez sensu jest też kupować obie naraz bo stracą tylko na wartości a nie zdążę ich ograć.

Którą grę kupić?

  • Elex 58.8% (70)
  • Middle-earth™: Shadow of War™ 41.2% (49)

Oddanych głosów: 119

  • 63
@mosku: Jeśli podobał Ci sie poprzedni Mordor, to tego bierz w ciemno- więcej tego samego + kilka ulepszeń. Elex/melex to drewno jakich mało, ale przynajmniej jest spoko wyceniony na premierę.
@Asterling: Echh i po raz kolejny- nikt Ci pistoletu do głowy nie przystawia- nie musisz kożystać ze skrzynek+ srebrne dropia często i jest w nich całkiem spoko loot. Kupno to opcja dla ludzi którym brak czasu/chęci grindowania, ale w takim
@Asterling: Robienie tego samego w kółko to grind więc... WB zdecydował się na skrzynki bo uwaga chajs sie musi zgadzać. Gry to biznes. Coraz droższy dodajmy. Alternatywa jest podniesienie ceny gry a wtedy to juz będzie kwik i tupanie nóżkami xD. Nic dziwnego że coraz więcej firm decyduje sie na taki model "dorobienia" na projekcie. WB nie jest święty fakt, ale i tak zachowali się dość przyzwoicie. Zobacz co zrobiło EA
@dyzmund: Jakoś moloch Bethesda wydał ostatnio Evil Within 2 i tam nie widziałem ani płatnych cheatów ani płatnych trainerów. Z tego co wiem to nawet dlc do tego nie będzie więc da się to zrobić jeśli jakaś firma nie jest chciwa.
@Asterling: Bethesda nie chciwa xDD Jasne że da się. Musisz tylko pamiętać, że to dwa różne produkty dla zupełnie innej grupy docelowej. Można przytoczyc miliony innych przypadków i nie znależć w nich contentu odpłatnego, ale to nic nikomu nie da. Tak jak pisałem nikt nikogo do niczego nie zmusza. Shitstorm na SoW zaczoł się już dość dawno temu. Najpierw poszło o nizgodność kanoniczną (xDD ktoś nawet tu pisał że Tolkien się
Bethesda nie chciwa


@dyzmund: Akurat ja Bethesdę jako wydawcę szanuję, nie szanuję ich jako twórców ale to już inna sprawa. A odbiorca docelowy jest przecież taki sam bo to nie są indyki tylko gry nastawione na jak najbardziej szerokie grono odbiorców. Po prostu Warner Bros są jednymi z najbardziej chciwych wydawców co widać nawet po tym ile gównianych dlc na kilka minut było do batmana. I to nie jest żadne bajdurzenie
@Asterling: Ok, ale maja do tego pełne prawo- to ich produkt. Chcą na nim zarobić to chyba jasne. Giereczki i ich twożenie to juz dawno przestała być zabawa- to biznes. Bardzo potężny. W tej chwili rynek giereczkowa jest wart więcej niż filmowy. I tak jak pisałem nie popieram takich działań jak w battlefroncie (p2w), ale tu jest tylko singiel a do tego można normalnie ukończyć tytuł nie wydając dodadkowych dolanów. Nie