Wpis z mikrobloga

@Thalassa koszt mieszkania w centrum jest podobny do kupna bliźniaka po za centrum.

@mlodyfubu taka mentalność. Jak miałem 17 lat to mogłem mieć 90 metrów po babci 8 kilometrów od miasta. Nie chciałem bo... brak auta, autobusy nie jeżdżą jak trzeba itd.
Dzisiaj żałuję bo zadupie fajne i w ogóle. No i brak czynszu. A tu gdzie teraz mieszkam za prawie 50m2 muszę płacić 220zł czynszu miesięcznie: /
@Thalassa dom jest droższy w utrzymaniu. Każdy remont pokrywasz sama, ocieplenie i ogrzewanie. A w bloku koszta są podzielone na mieszkańców a co do czego to wspólnota bierze kredyt i tyle. Ludzie się czasami boją tego a niektórzy wolą centrum. Ja z kolei nigdy już nie wrócę do miasta.
@mlodyfubu: z domem jest dużo więcej pieprzenia - co kawałek coś wyskakuje: remont dachu, robienie ocieplenia, wymiana płotu (bo jakiś idiota w nocy po pijanemu uderzył w słupek i dwa przęsła poszły), wymiana pieca CO, zakup opału co roku, co jakiś czas malowanie elewacji itp. Koszty tego typu idą w tysiące złotych i pewnie jakby to rozłożyć na czas zamieszkania to niewiele różnić się będzie od czynszu, gdzie po prostu się
@mlodyfubu w bloku nie matwisz się o to, że jebnie piec od centralnego, nie martwisz się o opał, nie kosisz trawnika i nie musisz mieć kosiarki, w domu zapali się komin i musisz remontować na swój koszt. Jest sporo aby wymieniać i wiem co piszę. Sam co chwila mam coś do roboty. Jak nie wykopanie basenu w ogrodzie to koszenie trawnika albo cięcie drewna na zimę. Nie mam czasu na nic.
@haes82 no i tu wchodzi w grę wygoda i lenistwo społeczeństwa. Ja sobie nie wyobrażam mieszkać w bloku resztę życia jak zasmakowałem życia poza miastem. Ogrzewanie w bloku płacisz cały rok i jest to rozłożone na raty, myślisz że w bloku nie płacisz za malowanie elewacji? Płacisz jest właśnie fundusz remontowy. Dom jest tańszy niż mieszkanie tylko trzeba sobie więcej rzeczy samemu zrobić a że społeczeństwo jest leniwe to woli mieszkanie i
@mlodyfubu: Ale czynsz to nie jest to samo co opłata za wynajem. Czynsz to generalnie opłaty eksploatacyjne i takowe są zarówno w przypadku mieszkania jak i domu. Różnica jest tylko taka, że mając mieszkanie odprowadzasz te opłaty do spółdzielni/wspólnoty, która to później rozlicza się w imieniu całego budynku, a w przypadku domu musisz się rozliczać bezpośrednio lub idzie to jako amortyzacja na takie rzeczy jak remont np. elewacji, który pokrywasz z