Generał Gocuł nie wytrzymał. "Zapłacą nasze wnuki"
Tylko szaleniec może powiedzieć, że armia w czasie pokoju ma liczyć 300 tys. żołnierzy. Minister nie odrobił lekcji z podstaw ekonomii i za to wszystko, co dziś tak ochoczo kupuje, będą płacić nie nasze dzieci, ale nasze wnuki. Ostatnią ratę za F-16, pięć mld zł, zapłaciliśmy w 2015 r. Jeśli ...
ssakul z- #
- #
- #
- 262
Komentarze (262)
najlepsze
Kazdy z tych bykow dostaje kilkaset tysuecy odprawy mieszkaniowej, po czym kolejne kilkadziesiat lat pobiera emeryture w wysokosci 75% pensji.
Spoko, stac nas, najwyzej #!$%@? sie znowu pracujacym w prywatnym sektorze, ktorzy ledwo zipia.
Gen. Mieczysław Gocuł: Putin ma cały wachlarz możliwości, ale nie wierzę w wojnę.
@YasQ: "Mówi się" gdzie? Na przerwie na fajkę w Twoim januszexie?
@deeprest: A po co chcesz dzwonić na SOR - to nie jest #!$%@? recepcja ... tam ratują ludziom życie XD
Zakupy na kredyt na które nas nie stać mogą być równie szkodliwe co ich brak, jak padnie gospodarka to żołnierze nie będą robić za darmo, części też nie będą za darmo, po prostu będzie kupa złomu za którą będzie trzeba jeszcze płacić
Może lepiej kupić 200 HIMARS zamiast
@fat-cartman:
tak.
Jarosław Kaczyński. powiedzial, cytuję.
"Przyjęliśmy dwa założenia: zbrojenia i socjal – to musi być utrzymane:
Znając PiS - podwyższenie podatków, zawyżone/niekorzystne ceny zakupu, połowa oddana za frajer Ukrainie.
Nawet te kwestie szkoleń poborowych - zamiast to maksymalnie zoptymalizowań, żeby trwało 2-3 intensywne dni to trwa 14dni podczas których trzeba ludzi nakarmić i skoszarować (woda, ciepło itp) + zapłacić wynagrodzenie. Więc lekko licząc na jednej osobie można tracić sporo mniej pieniędzy
Sens zakupów jest analogiczny jak wielu innych w naszej armii miejscami wątpliwy a miejscami bezsensowny.
Niestety w kwestii rozsądnego wydawania kasy politycy nie są ekspertami a wręcz ekspertami w jej trwonieniu i robieniu wałków.
Efekt będzie
To raptem dwa razy więcej, niż 500+,
Wydajemy na armię żałośnie mało w porównaniu do wydatków socjalnych.
Bo polski przemysł zbrojeniowy nie raz pokazał, na co go stać. Generał chyba zapomniał o budowie korwety Gawron.
Polska zbrojeniówka, to rak
@mango2018: niewłaściwie na to patrzysz, wydajemy astronomicznie dużo na kampanię wyborczą pisu.
Polski przemysł zbrojeniowy - tu jest bardzo różnie bo są firmy bardzo złe i firmy całkiem sensowne. Największym problemem jest złe podejście do wspierania Badań&Rozwoju - podejście jest strasznie "betonowe" a podjęcie decyzji o rozpoczęciu/przedłużeniu finansowania trwa miesiące a nawet i lata (a powinna max kilka tygodni)
Dla budżetu nie ma różnicy czy 5k dostanie facet w okopie, czy baba za biurkiem grająca w pasjansa. Ani jedno ani drugie nie produkuje PKB, ale ten facet w okopie może się jeszcze przydać.