Wpis z mikrobloga

Mam problem z tym gdzie patrzeć podczas rozmowy z innymi.

Mam wadę słuchu od urodzenia i wykształciłem sobie taki dosyć niefajny nawyk patrzenia na usta rozmówcy, dzięki czemu potrafię odczytywać z ich ruchu słowa, których nie dosłyszałem/zrozumiałem. Próbuję to zmienić przede wszystkim dlatego, że jak rozmawiam z kimś w bliskiej odległości to widać, że kieruję oczy na usta i jest to nienormalne, a poza tym nie jest przyjemnym widzieć kiepski stan uzębienia niektórych ludzi, tylko że mam wrażenie, iż mój wzrok jest wtedy rozbiegany, nienaturalny, bo nie wiem na co go przenieść. No bo na które oko spoglądać? Prawe, lewe, a może między nimi? Łatwiej jest kiedy ktoś stoi dalej, bo można skupić się na całej twarzy, ale częściej dyskutuje się w obrębie jednego metra... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#niebieskiepaski #rozowepaski #ludzie #zycie #problemypierwszegoswiata
  • 4
  • Odpowiedz
@8345647 rozkminialem to kiedys. Patrzenie pomiedzy oczy wberw pozorom jest nienaturalne, sprawdzilem na znajomych :) zawsze pytali o co chodzi ze spojrzeniem, nie byli do tego zwyczajni. najlepiej patrzec sie w oczy po staremu, czyli w jedno oko ; )
  • Odpowiedz
@8345647 hmmm... ja chyba nie zmieniam. I jak teraz o tym mysle to zawsze patrze w jedno - po mojej prawej (czyli lewe rozmówcy).

Gdybysmy zmieniali to znów wyglada to raczej nie naturalnie, bo widac ze zmieniamy obiek na ktory spoglądamy ;)
  • Odpowiedz
@8345647: Dajesz wyraźny sygnał, że podoba ci się rozmówca. Już lepiej jak będziesz się patrzył tylko w oczy, albo tylko na usta. Rozmówca zauważy, że analizujesz go wzrokiem i pomyśli, że ci się spodobał.
  • Odpowiedz