Wpis z mikrobloga

jakiej lektury nie lubiliście najbardziej? bo ja Małego Księcia (jakie to było bulwa złeee) i W pustyni i w puszczy (jedyna lektura, której nie przeczytałam do końca)
  • 107
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Cudzoziemka, Ludzie Bezdomni, Przedwiosnie... ogolnie chyba wszystko z tego okresu przyprawialo mnie o odruchy wymiotne. Do tego dodalbym jeszcze Szewcow Wiktacego, chyba nie ma lepszego sposobu zeby zniechecic do awangardy niz ten dramat xD
  • Odpowiedz
to musiało być straszne przeżycie przeczytać te całe 60 stron czy ile on miał xD


@hpiotrekh: Większość dzieciaków(w tym ja) była zbyt leniwa aby przeczytać jednostronicowy zadany tekst przez tydzień xD
  • Odpowiedz
  • 4
@kwasnydeszcz Mały Książę - pretensjonalna kupa, Chłopcy z placu Broni - nawet jako ośmiolatce śmierć za plac ze złomem wydawała mi się debilna i tłumaczenie że to metafora, walka o ojczyznę itp do tej pory do mnie nie przemawia.
Zawsze dużo czytałam, ale lektur unikałam jak tylko się dało bo były albo zbyt infantylne albo nudne albo sprzeczne z systemem wartości jedenastolatki xD
  • Odpowiedz
@kwasnydeszcz: Ania z Zielonego Wzgórza i Cierpienia młodego Wertera. Jedno i drugie przeczytałem, ale odruch odrzucenia do teraz odczuwam jak o tym pomyślę.

'Cierpnia młodego Wertera'. Jak polonistka spytała mnie o odczucia z względem tej lektury to powiedziałem, że to poradnik ślą samobójców. Nawet mi rację przyznała xD


@AldoRaine: no kurna tak średnio, bo przecież ta #!$%@? nawet sobie w łeb nie umiała dobrze strzelić xD
  • Odpowiedz
Jądro ciemności [...] - książki o niczym a gloryfikowane jak pierwszy stolec niemowlaka


@Meyru: xDDD
Może przeczytaj ja jeszcze raz. Albo nie wiem, czas apokalipsy zobacz
  • Odpowiedz
  • 0
@Naxster czytałam książkę, widziałam film nie jeden raz, nie jest ani ciekawy ani pouczający ani cokolwiek, nuda straszna. I żeby nie było - to tylko moja opinia
  • Odpowiedz