Wpis z mikrobloga

Nie wiem, może się mylę, ale czytając z nudów heheszkowy tag #tinder i pochodne, mam wrażenie, że kiedyś lepiej było z poznawaniem lasek przez net.
I chyba nie ja jeden.
Raz, że internet był młodszy, więc zdominowany przez ludzi młodych, nie było tylu starych obleśnych dziadów polujących na młódki co teraz, nie było też takiego rozstrzału wiekowego.
Min. dlatego różne serwisy randkowe nie były, moim zdaniem, traktowane jak last resort różnych przegrywów, przeciwnie, to było coś nowego, dla młodych.

Nie było takiego ciśnienia na wygląd, oczywiście, foty i wygląd zawsze były niezwykle ważne, ale wielu ludzi poznawało się przez Tleny i inne Gadu Gadu, i dopiero gdy gadka fajnie szła, wymieniano się fociami. To dawało szansę wielu ludziom, obu płci. Dlatego myślę, że tracą na tym zarówno #rozowepaski jak #niebieskiepaski
Tinder chyba trochę psuje te naprawdę ładne dziewczyny, a te trochę mniej urodziwe mają dużo gorzej - o nich często zapominają ci, którzy narzekają jak to laskom "łatwo".
Faceci tak samo - dla kobiet wygląd wcale nie jest tak ważny jak się wydaje, ale chłopakowi dużo trudniej zaimponować
dziewczynie czym innym w serwisie, gdzie liczą się właściwie tylko foty.
Poza tym podobno Tinder ma #!$%@? skrypt i na siłe #!$%@? laski z top 10%? Ktoś tu wklejał opis.

Może przydała by się jakaś apka dla ludzi którzy mają trochę normalniejsze wymagania? Może Jarmuzyd
ma trochę racji...


Co sądzicie, pączusie?

@Jarmuzyd @aborygo #seks #zwiazki #przemyslenia
Ctrl-C_Ctrl-V - Nie wiem, może się mylę, ale czytając z nudów heheszkowy tag #tinder ...

źródło: comment_ZPBHkyK2KV50WZ9VrJhSsdgFewRSyYK7.gif

Pobierz
  • 8
Ja polecam jednak live. Nie ma nic przyjemniejszego niż flirt na żywo. Raz dwa wychodzi czy jest chemia, czy nie. Takie portale randkowe, jak patrzę po znajomych, którzy im bardziej po 30-tce, tym większa desperacja, generują laski z odzysku, często z dzieckiem, albo kolesi co się z obcinaczką do paznokci i pastą do zębów mijają.
@Ctrl-C_Ctrl-V: Odpisuję tak późno, bo miałem bana. Właśnie o to mi chodziło, żeby te dwie grupy nie kolidowały ze sobą i ludzie co chcą poszukać kogoś sobie spokojnego, na normalny związek to wchodzą od razu w aplikację do tego przeznaczoną, a nie w tinderze próbują sortować kto tu chce być łatwy i na jedną noc, a kto chce się z kimś związać. Dlatego pisałem o tinderze, że według mnie powinien być