Wpis z mikrobloga

@ErroL nie wiem, poszukaj w necie. Mój niebieski tak już kilka kart uratował :) tak naprawdę zależy, czy ważna jest karta czy dane na niej.
  • Odpowiedz
@MisiekGT: Nigdy nie ogarnę po co paragon do reklamacji, jak nie masz paragonu to znaczy że kartę ukradłeś a nie kupiłeś czy co? Niech drukują na sprzęcie datę produkcji albo kod który sprawdzą sobie w bazie (żeby wiedzieć czy upłynął termin gwarancji) i tyle. Wszelkie inne wymagania to miganie się od uznawania reklamacji i tyle.
  • Odpowiedz
@muak47: Napisz do sandiska. Powinno dać rady bez paragonu. Wymienili mi tak pendrive. Po kilku mailach wysłali mi etykietę, wydrukowałem, paczke zabrał kurier. Po jakimś czasie przysłali nowego pendrive'a
  • Odpowiedz
Napisz do są SanDiska. Poproszę cie zdiecie karty z widocznym numerem seryjnym. Potem kurier o 2 tygodnie czekania na nową.
Facet z którym rozmawiałem powiedział że mieli problem z całą serią
  • Odpowiedz
@muak47 Dopiero co dwie 64GB odsyłałem do nich i bez problemu dostałem nowe. Najpierw tylko zdjęcia numerów seryjnych i napisać kiedy kupiona (można załączyć paragon, ale nie powinni problemów robić. Zdaje się, że te karty mają chyba 5 lat gwarancji, a to dłużej niż są produkowane chyba).
  • Odpowiedz
@MisiekGT: jak ją próbowałeś 'oddać' to musisz spełnić widzimisię sklepów, bo zwrot towaru w PL nie jest obowiązkowy. Do reklamacji/rękojmi zaś nie potrzeba opakowania, wystarczy z reguły dowód zakupu.
  • Odpowiedz