Wpis z mikrobloga

Wiecie co się stało? Pojechałem sobie do koleżanki, wszystko fajnie, wychodząc zostawiłem okulary, uciekł mi ostatni autobus pod sam dom, poszedłem na inny przystanek, przegapiłem najbliższy przystanek przez co pojechałem na koniec linii i zawróciłem, potem wysiadłem koło żabki, chciałem kupić hot doga, patrze, A TU K**** PORTFELA NIE MA! Dzwonię po wszystkich współlokatorkach ze stancji, ich nie ma w domu, pada mi telefon, idę na chatę, a ten mały czarny gnojek leży pod stolikiem, pewnie wychodząc jak popatrzyłem, że nie leży na łóżku to już w plecaku siedzi, a on z łóżka spadł. Idę do żabki, miłego wieczoru chociaż wam.

#pasta #gownowpis #zabka