Wpis z mikrobloga

@TheFriendlyNeighbor: to wygląda, jak jakaś pod przestrzenna biologiczno-fizyczna sieć oparta na splątaniu kwantowym tylko że tu już bliżej do Stargate. Jednak jeżeli weźmie się pod uwagę świat Star Trek to te "grzyby" umożliwiają osiągnięcie warp 10. Biorąc pod uwagę chronologię Star Treka gdzie Discovery dzieje się pomiędzy Enterprise a TOS to i tak z tego nic nie będzie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a sam odcinek bardzo fajny
@iron_fox2: Enterprise I Archer na zawsze w moim sercu, najlepsza seria ( ͡° ͜ʖ ͡°) pewnie dlatego że jako pierwsza oglądałem ja w pełni świadomie i regularnie. Bardzo podobał mi się ten surowy klimat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z pomysłu na kosmiczne grzyby się śmieje ale ogólnie oglądało się to fajnie, ryża wkurzała niemiłosiernie ale przybrana czarna siostra Spocka była hehe Spocko (
@TheFriendlyNeighbor: podoba mi się pomysł ale nie wiem jak uda im się to połączyć z innymi seriami


@darkelf: Nie da się połączyć, bo sam się zastanów - nie było nic słychać o tym sposobie w kolejnych seriach, zatem musiało coś nie pyknać. Tak, wiem, wiem, ściśle tajne i Section 31, ale come on - jak Borgowie, czy Dominium klepali Federację jak chcieli, to jest właśnie czas, żeby wyciągnąć takie tajne
Coś mi się obiło o uszy że ta seria ma być trochę resetem, zobaczymy.


@fredoslaw: No jakby tak było to spoko - robicie reset, bierzecie sobie ze starych odcinków co wam się podoba lub nie, pokazujecie po swojemu, wychodzi lepiej lub gorzej. Ale twórcy z uporem pijaka uczepionego latarni zaklinają się, że to nie reset i że ma być ciągłość ze starym. Wygląda tak jakby robili po swojemu ale bali się