Wpis z mikrobloga

Znalezione na FB; długie ale warto przeczytać.
WSTĘP
Dzień dobry, dawno mnie tu nie było z przyczyn ode mnie niezależnych, nie wiem czy interesujecie się jeszcze tragicznym losem Magdy, jeśli tak to chciałbym zająć Wam chwilę czasu. Uważam że od początku wszyscy byli najbliżej prawdy jak tylko można w oparciu o skromne dane. To był czas kiedy niezależni eksperci wypowiadali się w mediach m.in. policyjni psychologowie, negocjatorzy, byli pracownicy służb…czas jednak biegnie i nie wszyscy pamiętają co oni wtedy mówili a szkoda.
Analizując w wielkim uproszczeniu biografię Magdaleny można dojść do pewnego wniosku że związek którym pochwaliła się w marcu na FB był dla jej życia przełomowy, przed nim żyła bowiem 27 lat a po nim niecałe 2 miesiące i to jest fakt bezdyskusyjny. Według oficjalnej wersji wydarzeń to dla poznanego chłopaka chciała zrobić niespodziankę która zamieniła się koszmar to też fakt bezdyskusyjny….na razie bez dalszych wniosków.
Nie wiem na ile znam się na ludziach ale wiem że dla MIŁOŚCI kobiety zrobią wiele, to bardzo istotne w tej historii...bo tłumaczy wiele dziwnych zbiegów okoliczności niewytłumaczalnych w inny sposób.
ELEMENTY IRRACJONALNE
W tej historii w kluczowych jej momentach pojawiają się dziwne decyzje, które zawsze żeby stać się choć trochę bardziej sensowne, wymagają tłumaczenia i interpretacji.
1.Nie wiem czy Magda miała w zwyczaju rozpieszczać facetów drogimi prezentami, zakładam że raczej nie, bo to nie ten wiek, nie tan status i nie ta uroda, to tylko takie moje zwykłe życiowe konkluzje. Szczególnie dziwne wydaje się to w zestawieniu że NIE MIAŁA tych pieniędzy na TEN prezent, musiała więc pożyczać. Wyjazd to nie jest rzecz pierwszej potrzeby żeby tak desperacko się starać.
2.Decyzja o samotnym wyjeździe to kolejny nielogiczny element, oczywiście nielogiczny nie znaczy kryminalny ale….dla młodej zakochanej dziewczyny SENS wyjazdu to BYCIE RAZEM, gdyby ona miała męża od 20 lat mogłaby powiedzieć: „trudno stary zostaje ja jadę sama zobaczę chociaż trochę świata” . Przyzwolenie chłopaka na taki wyjazd to w ogóle raczej decyzja jak z komedii i to nie romantycznej, zazdrość na takim etapie związku i zdrowy rozsądek powinny zrobić swoje. Chłopak powinien kręcić nosem nawet na jej wyjazd na szkolenie z pracy jeśli byłoby z noclegiem (kto życie zna ten wie) chodzi mi TYLKO o POTENCJALNĄ natarczywość innych mężczyzn.
Jak wiemy w oficjalnej wersji wszystkie te elementy które doprowadziły do tragedii Magda musiała zrobi SAMA łącznie z zorganizowaniem urlopu w pracy chłopaka, to w końcu nie zbrodnia ale daje wiele do myślenia szczególnie w kontekście tego co się stało i próby odtworzenia wydarzeń z przeszłości gdzie ślady zostawia tylko Magda.
PRÓBA NADANIA LOGIKI
Zakładając że jak wiemy Magda z chłopakiem planowali niedługo ślub, potrzebne były pieniądze, jak sądzę większej kwocie niż ta której i tak Magda nie miała na wycieczkę.
Magda uprawiała pole dance i chodziła do klubu w którym odbywały się pokazy:
http://wroclaw.wyborcza.pl/…/1,35771,16026189,Gwiazda_tanca…
wystarczy wejść na profile występujących dziewczyn żeby poczytać że te show wystawia się w nocnych lokalach w Polsce ale także na świecie, jedna występowała w kurortach w Grecji.
Show to show, nie mówimy o spelunach ze śliniącymi się klientami, to ŻADNA „dama do towarzystwa” to tancerka miejmy trochę zachodniej mentalności granica jest wyraźna. Obserwując to w Polsce, w klubie, widząc oklaski, reporterów i zdjęcia w gazetach widać że to nie jest coś niemoralnego czy obrzydliwego. Chyba nie powiecie że szkoły pole dnace to przybytki rozpusty. Zauważcie że we Wrocławiu też wybrano dobry klub dla zamożnych ludzi. Oczywiście to tylko Polska, w dobrym miejscu, tam gdzie są pieniądze za taki sam występ można zgarnąć więcej, to oczywiste.
Także mamy cel-wesele, umiejętności – dziewczyna trenuje pole dance, ośmielenie- oglądanie pokazów w kraju gdzie widać czym to jest oraz jak zachowują się odbiorcy i tańczące dziewczyny.
Nadając taką narracje można wysnuwać wnioski bardziej logiczne niż oficjalna wersja…dziewczynie został wskazany szczytny cel-ślub, który bardzo się jej podobał brakowało tylko kasy ale jak wiemy znalazł się na to sposób, podobnie jak zawodowe tancerki miała dać show w klubie tylko jeszcze lepszym i droższym tam gdzie są prawdziwe pieniądze. Czuła się bezpiecznie bo mieli jechać razem ale jak sądzę chłopak nie był na miejscu do niczego potrzebny miał inną rolę.
FAŁSZYWE TROPY I PROSTE ROZWIĄZANIE
1.Była kiedyś taka całkiem zgrabna teoria że ona miała PRZEMYCAĆ W SOBIE NARKOTYKI do Kataru czy gdzieś tam. Nie wierzę w to...27 letnia dziewczynka jakby miała łykać te torebki, to już wtedy by się zsikała ze strachu i nie trzeba by żadnego psa na lotnisku żeby zobaczyć że coś z nią nie tak. Kiepski to byłby kurier. Jakby miała być kurierem nieświadomym to potoczyłoby się to zupełnie inaczej...nie wiem czy dobrze ale na pewno inaczej. Mogło by się jej udać albo mogłaby wpaść ale to zupełnie inna historia. Tutaj moim zdaniem co innego było CENNE... tylko nie straciła pamięci i to był problem. Nie ma co szukać fantastycznych historii mając przed sobą oczywistą. Kiepsko się niestety ułożyło że ludzie zaangażowani w tą sprawę po polskiej stronie mają teraz sojusznika w postaci Egiptu, który bez względu nawet na udział miejscowych mniejszego czy też większego kalibru zrobi wszystko żeby prawda nie wyszła na jaw.
2.Zakładanie że ona pojechała tam sama bo miała w planach szukanie przygód to z jednej strony naiwność (owszem w filmie „Darling i lowe ju” tak było ale to KOMPLETNIE INNA sytuacja i inne osoby, wiek itp. szukanie tu analogii to wg. mnie głupota) z drugiej strony próba pokazania dziewczyny w złym świetle.
NIEWYGODNA ROZMOWA
To jest arcydziwna sprawa bo to od rozmowy wszystko się zaczęło, to ją komentowali eksperci: policyjny psycholog, negocjator, były pracownik służb i to były komentarze pogrążające chłopaka. Do rozmowy nikt nie wraca w artykułach czy wywiadach. Nikt nigdy nie zapytał żadnej z sióstr broniących chłopaka jak to jest że eksperci właśnie oraz internauci są zaszokowanie kształtem i wymową rozmowy a one wcale. Jak można przeprowadzić rozmowę po której nie można przyjść na pogrzeb bo grozi lincz od obcych osób a rodzina nie widzi w TEJ SAMEJ rozmowie nic podejrzanego. Moim zdaniem jest na to wytłumaczenie po prostu trzeba wiedzieć więcej odnośnie całej sprawy wyjazdu i okoliczności nagrania rozmowy. Wygląda to wtedy inaczej, dalej tragicznie ale inaczej i nie szuka się wtedy winnych w najbliższym otoczeniu, po prostu nie tak miało być. Zawsze mówiłem że siostra szuka odpowiedzi na pytanie „kto zabił” a opinia publiczna „kto wysłał i zmanipulował”. Wygląda mi to na manipulacje na dwóch poziomach, podstawą skutecznej manipulacji jest uwikłanie osób z najbliższego otoczenia w jej proces, wydaje im się wtedy że to był ciąg WSPÓLNYCH zaplanowanych decyzji więc lepiej tego nie analizować bo dziewczynie życia się już nie zwróci a fizycznie krzywda stała się jej jednak w Egipcie.
PAMIĘTAJCIE O MAGDZIE tak jak wtedy gdy widzieliście ją płaczącą pierwszy raz.
Sprawa dlatego pozostawia ranę w pamięci że widzieliśmy dramat dziewczyny na filmie z „rozmowy nagrywanej telefonem” oraz z monitoringu ze szpitala. Widzieliśmy młodą, zmaltretowaną, niewinną dziewczynę, samotną (moim zdaniem samotna była także od marca chociaż jej wydawało się inaczej) otoczoną przez Egipcjan, szarpaną i bitą. Widzieliśmy jak umiera na raty każdego dnia, wydawało się to straszne i niewiarygodne. Brakowało jednego człowieka, który wziąłby ją za rękę i zaprowadził w bezpieczne miejsce ale jej izolacja nie była przypadkowa. Widzieliśmy jak jej chłopak próbuje ją ratować zrelaksowanym głosem, popijając coś z puszki, zadając dziwne pytania. Prowadzona przez niego rozmowa spowodowała że musiał zakryć twarz, tak dzielnie walczył o swoją dziewczynę. Na pytanie czemu pytał w kółko „co się stało?” a nigdy nie zapytał „zgwałcili Cię” też na pewno znajdzie odpowiedź. Ludzie postawieni pod ścianą w niewygodnych dla siebie okolicznościach zawsze będą starali się wyjść raczej na głupka niż świadomego uczestnika manipulacji.
Źle się stanie jeśli wszyscy będą latać wolni jak motyle a rachunek zapłaci naiwna dziewczyna.

#magdazuk #magdalenazuk #csiwykop
  • 26
  • Odpowiedz
@kknnoo: "Jak można przeprowadzić rozmowę po której nie można przyjść na pogrzeb bo grozi lincz od obcych osób a rodzina nie widzi w TEJ SAMEJ rozmowie nic podejrzanego. Moim zdaniem jest na to wytłumaczenie po prostu trzeba wiedzieć więcej odnośnie całej sprawy wyjazdu i okoliczności nagrania rozmowy. ".... no właśnie jak... Najgorsze jest to, że ktoś" od czarnej roboty" może sobie chodzi na wolności, nic Jelenia się nie zająknie..
  • Odpowiedz
@stopmanipulacji1111: to się wydaje takie abstrakcyjne, jak media/politycy kłamią w istotnych, systemowych sprawach, kłamstwo można łatwiej przemycić przysłaniając narracją; namacalne się staje, jak dotyczy konkretnej osoby; jak w zwierciadle widać, jakimi zgniłymi zasadami kierują się u nas najważniejsze instytucje (sądy, egzekutywa/organy ścigania, media, akademia)... patrz sprawa Karoliny - orzeczenie samobójstwa mimo fundamentalnych błędów/niedociągnięć w śledztwie sugerujących udział osób trzecich - czy Magdy - te uniewinniające Markusa i oszczercze wobec Magdy programy
  • Odpowiedz
@kknnoo: człowiek "nie ze świecznika" postrzega sprawę swoim sumieniem lub racjonalizmem. Nie wyborami i politycznym targiem. Przerażające są dwie sprawy. 1.-politycy nadal są w kręgach mafijnych, tylko po "restrukturyzacji". 2.Policja kiedyś "pałowała", teraz może zniszczyć na zlecenie," pomóc" popełnić samobójstwo lub przypilnować - kogo i co trzeba. Wciąż świat Bourne'a trwa. Przetrwają najsilniejsi. Media pokarzą to tak, jak "należy", żebyś się nie zorientował, że żyjesz w matrixie.
  • Odpowiedz
@stopmanipulacji1111:

"Facebook sometimes displays the time based on the time zone that the Facebook server is in. This seems to be the case if you are not logged in"

Wychodzi że jak nie jesteś zalogowany, pokazywany czas może być tym ze strefy w której znajduje się serwer Facebooka, a jak zalogowany - z Twojej strefy, stąd różnica... a Tobie, pokazuje 11:16 jak jesteś zalogowana?
  • Odpowiedz