Wpis z mikrobloga

@drGreen: To takie moje przemyślenie wynikające z doświadczenia - sam nie jadam śniadań, ale kiedy idę na trening/czeka mnie z rana wysiłek fizyczny - pije chociaż jogurt a pełnowartościowe śniadanie po treningu.
Miałem sytuacje że podczas dłuższego wysiłku bez śniadania + duża ilość wody czułem się źle, lekkie osłabienie spowodowane bólem brzucha itp.
Więc od tego czasu poranne śniadnia przedtreningowe to shake (melko, banan itp) albo chociaż naturalny jogurt pitny.

Ale
@LubieArbuzy: to nie jest prawda, znam ludzi co trenuja rano i nie jedza zadnych sniadan, sa na IF i nie jedza do godziny nawet 14 po poludniu.

Zgadza sie, ze sanidanie to najwazniejszy posilek dnia ale to nie oznacza, ze nie mozna go zjesc po polduniu.

oczywiscie kazdy lepiej powienien wiedziec co dla niego najlepiej dziala, tak jak wspomnial @DzeyKeyOrg: