Wpis z mikrobloga

@MrPickles: no własnie to jest jedyna możliwość, bo 80kg na liczniku (przy 186 wzrostu) i mam nadzieję że przestanie rosnąć xD to też wynika z tego, że zawsze byłem szczupły chłopaczek, a wiadomo hehe chłop to musi być szeroki, więc myślenie życzeniowe zmuszało do kupowania #!$%@? wielkich prześcieradeł wyglądających jak koszule, swetry i piżamy xD
@Frank_Parker: otóż to, przez takie kupowanie miałem swoje ulubione ubrania w których łaziłem non stop xD co się trochę mi do teraz zachowało, bo jestem typem człowieka który mógłby mieć szafę wypełnioną tylko jednym rodzajem ubioru i chodzić w tym codziennie xD
@Daqnny: Za co miałem sobie kupić ubrania? Nie mogłem podjąć żadnej pracy bo mieszkałem w domu i zakaz w #!$%@?, a chodzenie na zakupy kończyło się tak jak napisałem xD Stety albo niestety moi rodzice to typ ludzi, którzy nie chcieli żeby ich dzieci pracowały i chcieli przedłużyć dzieciństwo, co bardzo doceniam oczywiście. Skończyłem szkołę, zacząłem podłapywać roboty, odkładać pieniądze od rodziców i ubierać się sam, może nie super modnie, ale
@Misieq3340: Z garniturem na studniówkę w sumie tak było, nie rozumiem tego myślenia serio - żebyś nie wyglądał tak chudo, wtf, no taki już jestem xD #!$%@? nogawki przydługie, tylko marynarka pasuje, a baba w sklepie (małe miasto) przytakuje, że no ok, ładnie wyglądasz, co ty gadasz. Od końcówki liceum przestałem chodzić na zakupy z jakimikolwiek członkami rodziny oprócz brata i ojca xD pierwszy przeżywał to co ja (dzięki moim interwencjom