Wpis z mikrobloga

@PomidorovaLova:
Jeżeli chodzi o czekoladę mam taką filozofię: jedna kostka kusi, ale po pierwszej ma się jeszcze większą ochotę na drugą, potem na trzecią, itd. Najczęściej ta jedna kosteczka kończy się schrupaniem połowy tabliczki i bólem brzucha.
Chcesz sobie przeżyć przygodę, spoko, ale co jeżeli rzeczywiście będzie to najlepszy s--s w twoim życiu? Kiedyś zapragniesz sobie założyć rodzine z białym facetem i nie znajdziesz szczęścia bo w łóżku będziesz myśleć
  • Odpowiedz
Acha rozumiem. Biorąc pod uwagę dziedziczne cechy typu inteligencja, czy ryzyko chorób dziedzicznych chyba nie życzysz zbyt dobrze swoim potomkom
  • Odpowiedz
@PomidorovaLova: oczywiście że nie, dlaczego uogólniasz? Jednak statystyka nie kłamie, średni iloraz inteligencji w wielu krajach afrykańskich jest niższy niż granica przy której w Polsce ludzi się ubezwłasnowolnia z powodu opóźniania w rozwoju.
Ryzyko wielu chorób dziedzicznych rośnie wielokrotnie, a wiele leków na choroby nie dziedziczne jest mniej skutecznych.
To że s--s jest dobry to nie oznacza że wszystko inne też będzie dobrze.
  • Odpowiedz
@piwniczak: Niech sprobuje jej sprawa,


@Redien: jej sprawa. Ja jestem wolnościowcem i w pewnym sensie feminista. Niech sobie kobiety robią co im dusza zapragnie, tylko niech ponosi konwekwencje swoich wyborów. Jak inne dzieci będą potomka w szkole gnębić, jak się okaże że dziecko odziedziczyło inteligencję po statystycznym tacie i trzeba go posłać do specjalnej szkoły albo jest chore na jakąś rzadka dziedziczna chorobę to niech nie płacze w
  • Odpowiedz
@piwniczak:To nie moja sprawa, co mnie obchodzą jakies paszczury z bialegostoku i ich dzieci. Polska jako kraj ma duzo problemów, polacy gardzą tym krajem, narodem, srają we wlasne gniazdo, mamy na pienku ze wszystkimi, dzis jest spokój ale co bedzie za pare lat. Przy tych sprawach cierpiące murzyniątka w rasistowskiej polsce wydają sie bardzo przyziemnym problemem
  • Odpowiedz