Wpis z mikrobloga

Poważne pytanie;
Rodzice musieli sprzedać dom z powodu dawnych długów i mieszkają w bloku. Co miesiąc wynajem + opłaty to 2500zł.
Mama nie może pracować bo ma niezdolność na rękę a tata też nie zarabia kokosów (3,5K zł) a jak przyjedzie zima to nie ma pracy.
Więc muszę szybko podjąć decyzję. Mama wiele razy mówiła że chciałaby wrócić do domu ale niestety już go nie ma.
Mam odłożone na koncie bankowym ponad 800K zł i zastanawiam się czyby nie zrobić im prezentu w postaci zakupy domu bliźniaka - cena 450K zł + urządzenie to wyjdzie jakieś 550K zł.
Problem jeden; Mam 21lat, rodzice nie wiedzą ile mam pieniędzy i również nie widzą ile zarabiam co miesiąc z biznesów jakich prowadzę (legalne, zarejestrowane spółki) które przynoszą mi co miesiąc sporo gotówki, także wydać dla mnie 500K to nie problem. Po prostu wiedzą że wychodzę codziennie do pracy. Nie chcę się tym afiszować jakoś bardzo.
Jaką podjąć decyzję? Kupić domu i dać klucze do urządzonego domu pewnego dnia czy powiedzieć jak wygląda moja druga strona życia? Bo na pewno będzie pytanie czy to nie żart z tym domem i skąd na to pieniądze wziąłem.
#pytanie #pieniadze #finanse #nieruchomosci #polskiedomy #bitcoin (na tym też dorobiłem się większości) #rodzina
  • 27
@mampytaniepl: Lepiej powiedz teraz ile zarabiasz, niż potem jak się przypadkiem dowiedzą, żebyś nie wyszedł na sknerę, który kisił forsę, kiedy twoim rodzicom było ciężko.
Co do domu, pamiętaj że duży dom to też spore koszta, szczególnie jak rodzice mało zarabiają. Głupio by było gdyby nowy dom stał się ciężarem dla lokatorów.
Szczera rozmowa byłaby najlepszym wyjściem, spytaj ich o zadnie, żeby potem nie było rozczarowania.

Ale to tylko moje przemyślenia.
@mampytaniepl: To zależy od mentalności Twoich rodziców. Jak widzisz po poniższych wpisach w tym wątku to ludzie nie uwierzą lub pomyślą, że jesteś dilerem narkotyków itp. Jak zna się świat tylko z telewizji (gdzie bogaty to złodziej albo z koneksjami) to chyba lepiej jakbyś rodzicom powiedział, że wygrałeś w totka dużą kwotę i chcesz im pomóc. W Twoim wieku większość ludzi ma siano w głowie i nie wyobraża sobie jak ktoś
@mampytaniepl: ogarnij najpierw z księgowym/ą kwestie podatków od zysków z bitcoina i darowizn - to chyba nietrywialne.

a nie lepiej kupić im mieszkanie, zamiast domu? utrzymanie będzie ich mniej kosztować...
@BishKopt: a po kupieniu mieszkania różnicę w cenie odłóż im (u siebie, mentalnie, w osobnym portfelu) na "bitcoinowy fundusz emerytalny", żeby za parę lat, jak Twój ojciec nie będzie mógł pracować mieli jakiś dodatek do emerytury/renty.
ogarnij najpierw z księgowym/ą kwestie podatków od zysków z bitcoina i darowizn - to chyba nietrywialne.


@BishKopt: BTC to tylko 40% moich pieniędzy i jest wszystko opodatkowane bo jak napisałem wyżej mam zarejestrowaną firmę. Reszta to inny biznes.