W zeszły piątek rozpoczęłam studia magisterskie. Ale w przeciwieństwie do licencjata, wolałam drugi stopień zrobić zaocznie i na prywatnej uczelni blisko mojego domu.
To był błąd xD
Zajęcia miały rozpocząć się testem z języka angielskiego (no i kto zda ten nie będzie musiał chodzić na lektoraty z angielskiego, które odbywają się w piątki wieczorem- więc to zwolnienie z języka to bardzo atrakcyjna sprawa). W pierwszych minutach na uczelni spotkałam swoją starą koleżankę, która poprosiła mnie o pomoc na tym teście. Nie ma sprawy, ziomkom się pomaga (✌゚∀゚)☞ To jak wyglądał egzamin to jakaś paranoja. Na początku oczywiście musiałam usiąść obok śmieszka roku. "Hehehe a to trzeba było przynieść długopis?"... no #!$%@? xd Potem okazało się, że jest tylko jedna wersja testu dla wszystkich a w dodatku nikt nie pilnuje xD No cóż, biorę ten test do ręki i spodziewam się w miarę prostych rzeczy, a tu wcale nie, test bardzo podobny do CAE, do którego się przygotowywałam od roku, no to sobie myślę: super! jest wyzwanie, sprawdzę się, biorę się do roboty. Oczywiście reszta drze mordy, nikt nic nie robi. No i w tym momencie popełniłam największy błąd, pozwoliłam od siebie spisać obcej osobie. Najpierw musiałam jej wytłumaczyć, o co chodzi w zadaniu, bo nie zorientowała się sama jak poprawnie przepisać z mojej kartki.... Po kilku minutach każdy w sali miał już na kartce to samo co ja.
Ale szczytem było, gdy usłyszałam damski głos: - Ej, co w piątym? - Nie wiem, cały czas czekamy aż skończy. (bo zostawiłam sobie to zadanie na koniec)
No super, nawet jej nie było na tyle głupio, żeby ściszyć głos xD
Nie to żebym jakoś strasznie narzekała na tą sytuację, w końcu sama dałam spisać, wiedziałam z czym to się wiąże. No ale że ludziom nie jest ani troszeczkę głupio to już jest kompletny brak RiGCzu.
@emilkos8: To chyba będą męczące dwa lata ( ͡°ʖ̯͡°) Też tak miałem. Najlepiej jest znaleźć grupkę dobrych znajomych albo samemu ogarniać temat i mieć w dupie pasożytów. Jeszcze debile się chwalą że dostaną 4 albo 5 jakby spisanie czegoś było osiągnięciem.
No i w tym momencie popełniłam największy błąd, pozwoliłam od siebie spisać obcej osobie.
- Nie wiem, cały czas czekamy aż skończy. (bo zostawiłam sobie to zadanie na koniec)
@emilkos8: a potem leczą nas homeopatią lekarze co ściągali od innych, w sejmie za ustawami głosują posłowie co ściągali od innych, mandaty stawia policja która ściągała od innych - a naród oburzony, że otaczają ich ludzie bez odpowiedniej wiedzy.
@emilkos8: ja to naprawdę podziwiam ludzi którzy pchają się u nas na mgr nie znając dobrze angielskiego xD Przecież to musi być męka studiować kierunek na którym 95% wiedzy jest tylko po angielsku.
@emilkos8: Nie przyjdź na jedno czy 2 koła z angielskie to będą zmuszeni sobie radzić sami + na zajęciach siadaj z przodu. Wbrew pozorom studia nie różnią się od podstawówki aż tak bardzo, nadal patologia siada w ostatnich ławkach.
@emilkos8 dałaś się nieźle zrobić w konia, będziesz tam chodzić, marnować czas i pieniądze, udawać że się uczysz po czym dostaniesz nic nie wart dyplom gownianej uczelni, która za kilka lat może nie istnieć. Trzeba być amebą, żeby dobrowolnie się na coś takiego zdecydowac.
Trzeba być amebą, żeby dobrowolnie się na coś takiego zdecydowac.
@PieknaKobieta: zawsze jesteś taka niemiła dla innych w Internecie? :D Nic nie wiesz o moich pobudkach do wybrania takiej formy edukacji. To po co się w ten sposób wypowiadasz?
@emilkos8 pamiętaj że takie zachowania stanowią wsparcie dla debili wszelkiej maści, którzy potem zalewają rynek pracy i wykształcenie jest deprecjonowane i nie jest czymś co pozwala się rzeczywiście wyróżnić na rynku pracy. Chyba że tez jesteś tam po sam kwit a nie dla wiedzy
@emilkos8 ludzie zapłacili za te zajęcia, a teraz zamiast skorzystać z możliwości zdobycia jakiejś wiedzy chcą ściągając na teście zrobić sobie wcześniej wolne w piątek. #!$%@?ć logikę.
Jak tam niebo nad Ukraina już czyste? F-16 wygrały wojnę? Nawet do linii frontu ich nie wyślą bo szybciej by spadały od Su-57 niż by zdążyli dostarczyć następne #ukraina #rosja
To był błąd xD
Zajęcia miały rozpocząć się testem z języka angielskiego (no i kto zda ten nie będzie musiał chodzić na lektoraty z angielskiego, które odbywają się w piątki wieczorem- więc to zwolnienie z języka to bardzo atrakcyjna sprawa).
W pierwszych minutach na uczelni spotkałam swoją starą koleżankę, która poprosiła mnie o pomoc na tym teście. Nie ma sprawy, ziomkom się pomaga (✌ ゚ ∀ ゚)☞
To jak wyglądał egzamin to jakaś paranoja. Na początku oczywiście musiałam usiąść obok śmieszka roku. "Hehehe a to trzeba było przynieść długopis?"... no #!$%@? xd
Potem okazało się, że jest tylko jedna wersja testu dla wszystkich a w dodatku nikt nie pilnuje xD
No cóż, biorę ten test do ręki i spodziewam się w miarę prostych rzeczy, a tu wcale nie, test bardzo podobny do CAE, do którego się przygotowywałam od roku, no to sobie myślę: super! jest wyzwanie, sprawdzę się, biorę się do roboty.
Oczywiście reszta drze mordy, nikt nic nie robi.
No i w tym momencie popełniłam największy błąd, pozwoliłam od siebie spisać obcej osobie. Najpierw musiałam jej wytłumaczyć, o co chodzi w zadaniu, bo nie zorientowała się sama jak poprawnie przepisać z mojej kartki....
Po kilku minutach każdy w sali miał już na kartce to samo co ja.
Ale szczytem było, gdy usłyszałam damski głos:
- Ej, co w piątym?
- Nie wiem, cały czas czekamy aż skończy. (bo zostawiłam sobie to zadanie na koniec)
No super, nawet jej nie było na tyle głupio, żeby ściszyć głos xD
Nie to żebym jakoś strasznie narzekała na tą sytuację, w końcu sama dałam spisać, wiedziałam z czym to się wiąże. No ale że ludziom nie jest ani troszeczkę głupio to już jest kompletny brak RiGCzu.
#bekazpodludzi #studbaza #szkola #heheszki
@emilkos8: a potem leczą nas homeopatią lekarze co ściągali od innych, w sejmie za ustawami głosują posłowie co ściągali od innych, mandaty stawia policja która ściągała od innych - a naród oburzony, że otaczają ich ludzie bez odpowiedniej wiedzy.
Nie rób
Komentarz usunięty przez autora
@PieknaKobieta: zawsze jesteś taka niemiła dla innych w Internecie? :D
Nic nie wiesz o moich pobudkach do wybrania takiej formy edukacji. To po co się w ten sposób wypowiadasz?
Brak konsekwencji jest zachętą do nadużyć.