[Kliko]

#overwatch
Powinni zwiększyć kary za wychodzenie podczas meczów rankingowych, np. 1 wyjście = tydzień bana na comp, bo to, co się tam #!$%@?, to przechodzi ludzkie pojęcie. Masz słaby net, który ci przerywa? To nie graj #!$%@? z tryb rankingowy.
I jeszcze przed rozpoczęciem meczu powinno być potwierdzenie obecności, a nie że zajmujecie pierwszy punkt i nagle wywala afkera, bo się #!$%@? okazało, że debil dał szukanie meczu i poszedł do sracza.
Gardzę.

[Tak_masz_racje]

@Kliko: Nadal jest tak, że jak kogoś wywali to już nie może dołączyć do meczu?

[Kliko]

@Tak_masz_racje:
Nie wiem, nigdy nie wyszedłem w czasie meczu rankingowego. Ale leaverzy czasem dołączają ponownie, więc chyba nie ma tego problemu.

[rdy]

@Tak_masz_racje: możesz, ale ze #!$%@? aplikacjami blizzarda nie ma szans zrobić to w 2 minuty. Bo tyle to battlenet potrzebuje żeby uznać że jednak gra się wyłączyła, albo net wrócił

[b.....r]

@Kliko: powinni całkowicie zablokować możliwość grania rankedów każdemu, kto nie gra full stackiem. Byłoby po problemie "elo hell bad teammates", nie byłoby skomlenia "but muh meta", nie byłoby permanentnie bezskillowych gównoflexów.

[Kliko]

@benethor
Nie. Powinni pójść za przykładem lola (czy tam innej moby), gdzie premade i gracze solo grają oddzielnie.

[b.....r]

@Kliko: tak, idź za przykładem największego skupiska toksycznego ścierwa w internecie od lat, na pewno wyjdzie ci to na dobre ( ͡° ͜ʖ ͡°) Skoro w każdym większym MMORPG podejście "full stack albo wypad z raidu" działa praktycznie od zawsze bez problemu, to tu też się sprawdzi, w przeciwieństwie do jakichkolwiek "pomysłów" Riota.

[Kliko]

@benethor

porównywanie gry mmorpg do strzelanki

[b.....r]

@Kliko: dobrze, chwycę zarzudgę. Dlaczego polityka "full stack or gtfo" nie jest skuteczną metodą redukcji tzw. toksyczności społeczności graczy danego tytułu w kontekście rankingowej rywalizacji zespołowej?

[Kliko]

@benethor
Bo wykluczenie graczy solo sprawi, że będą się łączyć w party z każdym chętnym randomem, byle tylko móc zagrać, co w efekcie niczego nie zmieni.

[b.....r]

@Kliko: oczywiście, że zmieni.

- Zacznijmy od tego, że w takim przypadku od razu będzie oznaczony party leader, więc odpada kwestia cwaniaków twierdzących, że samo to że grają powoduje, że automatycznie należy im się IGL - co wydatnie zmniejsza potencjał konfliktu zanim w ogóle gra się zacznie

- dodatkowo skoro już jest party lead, to automatycznie rozwiązuje się problem braku chętnych do ról typu support znany zarówno w MOBAch, jak i