Wpis z mikrobloga

@JestemKaspi: Sphinx to jest najgorsza i najbardziej syfiasta knajpa w kraju, gdzie podają niedojedzone resztki, rzygać mi się chce jak myślę o tym jak tam dają jeść

Poza tym te śniadania, które nie są dla noworodków i tak podchodzą pod 20zl, za stare odgrzewane jedzenie
  • Odpowiedz
U mnie nie ma oferty śniadaniowej chyba poza MCdonaldsem (z tych co próbowałem to niejadalne i drogie) i Sphinxem (tu nic nie jadłem)
Lepiej już jechać rano do piekarni/cukierni i brać bułkę z kabanosem.
  • Odpowiedz
@Ryjuss: tak sobie pomyślałem, że nawet gdybym miał taką ofertę to i tak jadłbym w domu. Walę na 3 zmiany więc średnio z czasem a poza tym jestem strasznie skąpy :|
  • Odpowiedz