[magucio]

Jak pocieszyć koleżankę, która nie zdała ważnego egzaminu? Niepoważne odpowiedzi kasuje z miejsca
#kiciochpyta

[pawel_tarnobrzeg]

@magucio kup jej pitcę

[magucio]

@pawel_tarnobrzeg zabranie na kolację może pomóc, ale to chyba nie wystarczy.

[z.....i]

@magucio: Zabrać na coś dobrego i słodkiego - mrożoną kawę, lody etc. i od razu przyjść z "planem naprawczym" - powiedzieć jak i co powinna poprawić, zmotywować i zaproponować pomoc w douczeniu się. Samo "zrobienie komuś dobrze" to mało, lepiej tak ją ustawić, żeby zdała poprawkę na 5.0 :)

[swietlik120]

@magucio: a-----l i zabranie myśli daleko od egzaminu, na chwilę pomoże

[RaV_Oyabun]

@magucio: może naucz ją ściągać jak nie potrafi się uczyć...

[Godek]

@magucio: rozśmiesz ją.

[z.....o]

Wszedłem tu tylko po to żeby zobaczyć niepoważne odpowiedzi

[j.....u]

@magucio: @pawel_tarnobrzeg: @zagubiony_w_przestrzeni: @IAmBack: @RaV_Oyabun: oj niebiescy, nie wiecie jakimi schematami myślą różowe - one jak mają taki problem to nie oczekują rozwiązania tylko żeby mogły komuś się wygadać. Te rady "pomóż" są o kant d potłuc.

Pomoc po niebieskiemu to rozwiązanie problemu, a tego na pewno teraz nie szuka. Zaproponuj, że możecie pogadać przy jakieś kawie (czy co tam lubi) i

[z.....i]

@jestem_na_dworzu: Ale są różne różowe, c'nie? ;)

[swietlik120]

@jestem_na_dworzu: lvl31

[j.....u]

@zagubiony_w_przestrzeni: zapytał ogólnie więc ogólnie to tak one działają, jak jest bardzo męska to nie ma co sobie nią głowy zawracać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[z.....i]

@jestem_na_dworzu: No ja miałem inne doświadczenia, ale w sumie to OP lepiej zna swoją coleżankę, więc sobie coś wybierze z tych porad ¯\_(ツ)_/¯

[j.....u]

@zagubiony_w_przestrzeni: bo są sytuacje gdzie trzeba po niebieskiemu i takie gdzie trzeba zrobić fałszywegoróżowego.

[magucio]

@jestem_na_dworzu ja nie mam zamiaru dać jej gotowego planu na poprawę tej sytuacji. Zresztą nawet o to nie pytałem

[RaV_Oyabun]

@IAmBack: ale wielu tego nie potrafi zrozumieć niestety

[b.....k]

@magucio: powiedz jej, że to nie koniec świata i żeby nie załamywała rąk, bo na pewno uda jej się zdać ten egzamin w przyszłości, będzie wiedziała w jaki sposób przygotować się do niego lepiej, tylko musi wyciągnąć wnioski z tej sytuacji

[magucio]

@brak nie zdanie egzaminu oznacza warunek. Wszystko jej w jej rękach, ale od wczoraj słucham jej narzekania, że nie ma szans na zdanie tego, dlatego wolę się przygotować na taką ewentualność. Nie koniec świata, ale od wczoraj ją pocieszam i wysłuchuję, ale niewiele to pomaga

[b.....k]

@magucio: aha, czyli dobrze rozumiem, że to jeszcze nie jest przesądzone i równie dobrze może zdać? a warunek oznacza po prostu $$$ czy zawali przez niego rok? bo z tym to różnie bywa, zależnie od sytuacji. wiesz, może dlatego od wczoraj tak narzeka, bo po prostu boi się i jest zestresowana. postaraj się nastroić ją pozytywnie, powiedz, że wiele zależy od nastawienia i jeżeli będzie wmawiać sobie, że nie zda,