Wpis z mikrobloga

Kochani,po raz ostatni Wam wytłumaczę różnice,po raz ostatni bo juz kilka razy próbowałem ale jak grochem o ścianę.

#polska szczycicie się że najtańsze produkty i żywność w EU

NIE zaprzeczę temu bo faktycznie można kupić produkty i żywność za śmieszne pieniądze w Polsce.
Tylko że to jest G---O dosłownie i w przenośni. G---o w złotku,g---o którego nikt nie kupi w cywilizowanym kraju.
Dlaczego polskie firmy produkujące g---o nie otworzą sklepów 10km od granicy #niemcy i nie robią złotego interesu sprzedając TANIE produkty w DE?

Bo tego gówna nikt nie chce w cywilizowanym kraju kupować!
Najtańsze produkty w byle aldiku czy lidlu sa odpowiednikami produktów premium w Polsce!

Przykład:

Ręczniki kuchenne - W Pl dostaniesz 2szt już za 2zł tylko że sa cienkie jak bibuła.
W DE w dyskoncie 4-pak za 1,79 czyli jakies 7,16zł Papier mocny,wytrzymały w Polsce odpowiednik po 10-12zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jaja w Pl juz od 2,80 za 10szt tylko że wielkość S albo M .W DE Jaja klasa L za 1,09 czyli 4,4zł teraz sobie popatrzcie ile kosztuja jajka L w PL.

Mozna by mnozyć przykładów ale i tak do Was tępaki nie dotrze. PiS!

#niemcy #polska #bekazpodludzi
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@spokojnie_to_ja czytałeś w ogóle to co podlinkowales? Wypowiedź jednego typa przy czym nie poparta żadnymi faktami - tylko jego osobiste przemyślenia.

Calkiem niedawno było głośno o tym, że blok wschodni się oburza że zachodni producenci traktują Polaków Czechów i innych gorzej...
Myślisz że te oburzenie było bezpodstawne i argumentowano to tylko na podstawie "mitu niemieckich proszkow" bzdura
Ba! Nawet sami producenci przyznali się że szczaja ciepłym moczem na polskich klientów xD
  • Odpowiedz