Wpis z mikrobloga

@maxx92: #!$%@?, śmiejcie sie śmiejcie. ostatnio stało przede mną małżeństwo. żona #!$%@?ła całą taśmę zakupów, a gość położył tylko pokaźną siatę bananów. jak doszło do kasowania to gość powiedział do ekspedientki, że jego banany płaci osobno. ekspedientka skasowała rzeczy żony i powiedziała, że jakby kasowali rzeczy razem to mieliby jeden czy dwa punkty na świeżaki więcej. ja #!$%@?, takiego rabanu jak wtedy to nie widziałem na oczy. facet #!$%@?, a baba