Wpis z mikrobloga

@dajeszmalina: dobrze ja tez nie mówię ze tak jest.. ale weź .. siostrę nawet która z uśmiechem na twarzy opowiada.. chociaż w sumie prawdę powiedziała... ze przylatuje młoda dziewczyna i nagle dostaje załamania ... ?? Czy kiedykolwiek byłaś na wycieczce i tak cpalas czy cokolwiek robiłaś ze ładujesz w szlafroku przed drzwiami ?? Serio ? Bez koleżanek ?
@dajeszmalina: wierze Ci ze szukasz racjonalnego rozwiązania.. może znasz osoby które przeszły coś takiego.. ale uwierz mi ze osoba w psychicznie nie błagała by o pomoc .. i ze już nie wróci .. tam były twarde warunki i ona o tym wiedziała.. wiedział tez gość z którym rozmawiała.. nie będę to nic spekulował ale dla mnie ta dziewczyna na pewno nie popełniła samobójstwa a tym bardziej nie miała psychozy .. tyle
@dajeszmalina: Każdy może zachorować. Tu jest wystarczająco mataczenia i niespójnych zeznań, wręcz samozaprzeczających sobie, żeby prokuratura się tym poważnie zainteresowała. W każdej normalnej sprawie kryminalnej, gdzie nie ma pleców i drugiego dna, gdzie Ździchu się wkurzy, bo ma ciężki dzień i walnie kogoś butelką, to raczej policja zainteresuje się, czy w danym dniu, o danej godz Ździchu spotkał ofiarę i czy widziany był z butelką w łapie. Nikt nie powie, że