Wpis z mikrobloga

@misieu: najprościej to mieć jakiś otwarty stack na routerze. Np. dd-wrt lub tomato wrt.

A w wersji prostszej i adhoc, jeśli się tego boisz - spróbuj zestawu czynności:
* wyłączenie funkcjonalności WPS w routerze (złamana kilka lat temu, możliwe, że nie-łatalna, co gorsza - są routery, które okłamują Cię że wyłączyłeś a cholerswo dalej działa)
* zmiana hasła (oczywiście rekomendowane w domowych warunkach WPA2 + PKS + AES + długie hasło