Aktywne Wpisy
cleopatre +88
Brzydzę się mężczyzn. Obiektywnie, bierze mnie obrzydzenie na męską płeć.
Począwszy od ojca, który zaniedbywał potrzeby dziecka, na końcu je porzucając i nie łożąc na moje utrzymanie, przechodząc do molestowania i prób molestowania, obmacywania mnie przez między innymi instruktora nauki jazdy, właściciela obiektu sportowego w którym trenowałam jako nastolatka, kończąc na nieudanych zalotach i 4 letnim związku z typem co myśli, że kobieta to jego #!$%@? własność.
I teraz najlepsze. Społeczeństwo często
Począwszy od ojca, który zaniedbywał potrzeby dziecka, na końcu je porzucając i nie łożąc na moje utrzymanie, przechodząc do molestowania i prób molestowania, obmacywania mnie przez między innymi instruktora nauki jazdy, właściciela obiektu sportowego w którym trenowałam jako nastolatka, kończąc na nieudanych zalotach i 4 letnim związku z typem co myśli, że kobieta to jego #!$%@? własność.
I teraz najlepsze. Społeczeństwo często
Dinth +58
Zdawalem prawo jazdy w UK i tam jezdzilem jakies 10 lat. W Polsce tylko raz siadlem na kierownice - jakies 10km z lotniska przez wsie i stwierdzilem ze pier**** jazde po polsce. Jadac 50km/h na ograniczeniu 50km/h, doslownie co kilkadziesiat sekund ktos za mna trabil, mrugal swiatlami i nastepnie wyprzedzal. Na tym odcinku wyprzedzilo mnie - zeby tylko wyprzedzono, ale wyprzedzono w bardzo agresywny sposob - conajmniej z kilkadziesiat samochodow.
Jezdzac po
Jezdzac po
Byłem parę dni temu zwiedzać zamek w Zbarażu. Zamek niczego sobie, można obejść w około i wejść do środka. Cudów nie ma, ale jest fajnie.
Na błoniach zamku znajduje się pomnik Mickiewicza, z krótkim opisem historii dlaczego się akurat tam znalazł. Kawałek dalej pomnik Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Jednak nie o tym chciałem dziś napisać.
Wyjeżdżając ze Zbaraża chciałem zaopatrzyć się w znicze, które planowałem zapalić na grobach Polaków pomordowanych przez Ukraińskich nacjonalistów.
Zatrzymałem się przy cmentarzu w Zbarażu sądząc, że uda mi się tam znaleźć kogoś kto sprzeda mi jakiś znicz.
Wtedy na tym cmentarzu wyje***o mnie z butów dosłownie.
Przy wejściu na ten cmentarz szukałem jakiegoś handlarza i wtedy zobaczyłem polskie nagrobki. Polacy obok Ukraińców, część pomników rozlatywała się, część była widocznie odnowiona, na wielu znajdowały się znicze.
Pomyślałem wtedy - jak to możliwe, że tutaj jakieś znicze się palą? jak to możliwe, że ktoś część z tych nagrobków odnowił?
Czyli komuś nie jest obojętne to skąd pochodzi i gdzie leżą jego przodkowie. Czyli Polacy pamiętają o swoich...
Jeżeli kiedyś miałbym być dumny z tego, że jestem Polakiem to właśnie wtedy na tym nic nie znaczącym cmentarzu zarośniętym chaszczami i pokrzywami. Widząc jak Polacy podchodzą do swojej historii nie można poczuć nic innego niż dumę.
Pod wpisem wrzucam więcej zdjęć.
#ukraina #kresy #dziecioknaemigracji #emigracja
To wcale nie znaczy, że Polacy specjalnie jeżdżą z Polski jakoś mocno dbać o te groby, a raczej o tym, że na Ukrainie mieszkają jeszcze Polacy lub ludzie o polskim pochodzeniu, którzy o te groby dbają.
@Dzieciok: Racja, przecież za Bugiem to już tylko dzikei pola, Czarnobyl i mutanci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mr--A-Veed: Żadna różnica, ważne że ktoś pamięta. Rozmawiałem z kolegą o polskich korzeniach i na grobie jego dziadka Polaka jest np. napis po ukraińsku.
Kolejna akcja http://kresy.pl/wydarzenia/regiony/polska-regiony/uporzadkowali-37-cmentarzy-kresach-zakonczyla-sie-akcja-wolyn-2017-regeneracja2/
Do Zbaraża jeżdżą ci pierwsi: https://www.facebook.com/OcalOdZapomnienia/posts/497733380378211