Wpis z mikrobloga

@ppidd_: moim zdaniem jeśli masz 8 GB ram lub więcej to SWAP jest po prostu zbędny. Jeśli okaże się, że nie, to zawsze można stworzyć tzw. Swapfile i go podmontować w dowolnym momencie. Więc jakby w obecnych czasach osobna partycja swap jest bez sensu. Lepiej mieć mase ramu. Btw, mój protip dla ssd to tmpfs dla /tmp oraz tmpfs dla cache pakietów z repo.
@indywidualny: no jako partycja to nie, ale swapfile bywa zbawienny. Nieraz zdarza mi się zapchać 32GB, więc lepiej mieć jak nie mieć, oczywiście o ile miejsce pozwala. Na laptopie jest też przydatna hibernacja. Swapify ustawić na 5 i można się bawić.
Z tym tmpfs dla cache pakietów to dobry pomysł.