Aktywne Wpisy
USER_303 +2
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +28
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Sprostowanie. To Tywin jest odpowiedzialny za śmierć dzieci co nie zmienia faktu że Robert chciał ich śmierci, ale nie chciał sam ich zabić. Zabicie Aerysa, będąc jego gwardzistą zdecydowanie nie jest honorowe.
Jak to zauważyłem Ned miał bardziej pretensję o jego bierność przy śmierci
Trudno to mi wytłumaczyć dokładnie ale postaram się. Ned nie miał pretensji do Barristana że nic nie zrobił, bo był gwardzistą króla. Do Jaimego już tak bo złamał przysięgę i zabił Aerysa. A w połączeniu z faktem że widział śmierć brata i ojca Neda i nie zareagował wtedy, było to dla niego nie do przyjęcia. To koniunkturalizm