[RandyMarsh1]

Pamietacie to znalezisko ?
https://www.wykop.pl/link/3898083/audycja-o-schronisku-ktore-nie-ma-na-piec-az-tu-nagle-dzwoni-prezes-budimexu/
Dyrektorka schroniska chodzi po mediach (prywatnych) i musi prosic o pomoc w sfinansowaniu tak podstawowych potrzeb jak piec, tymczasem na gorze taka kwota leci w formie uznaniowki :)

wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej co chwile są zwiększane przez Antoniego Macierewicza. "Według potrzeb" - podaje "Gazeta Wyborcza". Według dziennika teraz szef MON dał szefowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego 20 tys. zł na wydatki reprezentacyjne i okolicznościowe. Sam też zwiększył sobie limit.

SKW to oczko w głowie Macierwicza, bo sam je zakładał, a szef Służby Piotr Bączek to jeden z najbardziej zaufanych jego ludzi. Jak przypomina "Wyborcza", Bączek kiedyś był doradcą zespołu parlamentarnego ds. katastrofy smoleńskiej, wcześniej był też autorem "Gazety Polskiej". Dodatkowe pieniądze może wydać na swoich współpracowników. W ciągu roku limit wzrósł szefowi Kontrwywiadu trzykrotnie - do 30 tys. zł

#polityka
#bekazpisu
#4konserwy

[wiewior_s]

@RandyMarsh1 pieniadze w budzecie przeciez mu sie nie skoncza;) najwyzej zwiekszy sie zadluzenie i #!$%@? kolejny podatek... A potem czytamy informacje jak duzo kasy na wojsko wydajemy, porownujac do innych panstw NATO;)

[kodyak]

@RandyMarsh1: no przeciez dostali wiecej z budzetu na nastepny rok to jest co dawac swoim

[stan-tookie-1]

@RandyMarsh1: pewnie 1 przelot prezydent to dużo więcej kasy niz ten 1 piec. natomiast to w ogóle oddzielne budżety i dość mylące jest porównywanie w ten sposób. Bo zaraz się znajdzie chore dziecko które lepiej spożytkuje te 20k niz jakiś piec, potem jeszcze bardziej chore dziecko itd. Takie stopniowanie komu bardziej się przyda jest nieskończone.

[RandyMarsh1]

@stan-tookie-1: porownujesz przeloty prezydenckie z wydatkami reprezentacyjnymi i okolicznościowymi? Wiesz co to za wydatki?
To jest NIC i masz tutaj racje, wole by pieniadze, ktore sa najwyrazniej #!$%@? na nic, uzyte byly na pomoc jakiemus choremu dziecku.

[stan-tookie-1]

@RandyMarsh1: samo porównanie specjalnie nie ma znaczenia, chodziło mi o sam pomysł żeby porównywać jedne wydatki z drugimi. zawsze znajdzie się lepszy sposób na wydanie kasy.

sama ocena czy konkretny wydatek jest zasadny ma sens, ale licytowanie który wydatek mógłby zastąpić który już nie

[RandyMarsh1]

@stan-tookie-1: W zupelnosci rozumiem o co Ci chodzi, ale w moim przekonaniu ocena czy konkretny wypadek ma sens, uzasadniona konkretnym przykladem gdzie najwyrazniej brakuje pieniedzy wzmacnia teze, ze nie mial sensu.