Wpis z mikrobloga

W końcu na wolnym, wstałem sobie o 11:00, wziąłem prysznic trochę zaspany i ... umyłem się szamponem, a włosy żelem!

Nie czuję różnicy, może i włosy na rękach są mocniejsze, a włosy na głowie jakby mają tą świeżość żelu pod prysznic, ale to chyba tylko takie wrażenie.

To pewnie jakiś spisek koncernów kosmetycznych, żeby kupować to i to bo "Jak to szamponem się umyć można? Bzdury!", a do tych opakowań na serio leją to samo g---o tylko z innym zapachem, żeby nikt się nie skumał. PROFIT ( ͜͡ʖ ͡€).

A ja wam mówię, że można się tak myć! Łupież na rękach znika od razu!

#gownowpis #spiseg
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach