Wpis z mikrobloga

Tyle stękania w mediach i u kibiców, że w piłce nożnej za dużo pieniędzy, że bańka transferowa, że to "jebnie", ale ktoś z r/soccer sprawdził, jak to jest w rzeczywistości:

https://www.reddit.com/r/soccer/comments/6wnk60/transfer_fee_vs_revenue_before_2008/
https://www.reddit.com/r/soccer/comments/6wmvet/transfer_fee_vs_club_revenue/

Okazuje się, że przed 2008 rokiem kluby wydawały na pojedynczych piłkarzy dużo więcej pieniędzy, jeśli weźmie się pod uwagę wpływy klubowe. Procentowo potrafili nawet blisko 60% swoich rocznych wpływów wydać na jednego piłkarza, a ostatni transfer Neymara jest warty "ledwie" 43% przychodu PSG (ale jak wiadomo PSG na niego nie wydało eurocenta swoich przychodów).

W tym kontekście opinie o Pogbie będącym najbardziej przepłaconym piłkarzem w historii wydają się histeryczne. United wydali na niego ledwie 15% swoich przychodów z 2016 roku, a on okazał się piłkarsko strzałem w '10' dla nich (i dla Adidasa finansowo).

Również w kontekście tych faktów takie programy i "eksperci" w nich się wypowiadający wyglądają jeszcze bardziej komicznie:

https://www.wykop.pl/wpis/25860783/trafilem-na-taki-filmik-na-temat-transferu-neymara/

EDIT: Widzę, że ściągnęli już ten filmik: xD
Więc wyżej wklejam link do mojego wpisu o filmiku.

Co więcej, wszystko wskazuje na to, że obecnie wcale nie ma bańki transferowej! Bańka transferowa była na przełomie wieków, kiedy Real potrafił wydać na Zidana prawie 60% budżetu, €75 milionów, co równia się blisko €100 milionom dzisiaj (16 lat i on ciągle w top 5 najdroższych transferów w historii), a Lazio szalało sobie jak chciało, wykupując największe perły Valencii, która potem wydawała te środki na przeciętniaków.

Dawniej po takim sezonie Leicester cała kwartet Vardy, Mahrez, Kante i Drinkwater zostałby wykupiony, tymczasem Leicester było w stanie dać dwóm z nich tygodniówki w wysokości 100k € (Vardy, Mahrez), a Kante odszedł tylko dlatego, że chciał i miał klauzulę, zarobki w Chelsea ma na poziomie €140k na tydzień. Drinkwater zarabia około €80k na tydzień.

Po prostu kluby mają więcej pieniędzy. I nie tylko bogaci zarobili więcej, kluby z niższej półki również zwiększyły swoje dochody znacząco, co po prostu zmusiło bogatsze kluby do wydawania więcej na ich zawodników, bo po prostu coraz więcej niżej notowanych klubów stać na proponowanie wyższych zarobków swoim wyróżniającym się graczom.


#mecz #pilkanozna #ciekawostki #finanse #premierleague #laliga #seriea #ligue1 #bundesliga
ElDuderino - Tyle stękania w mediach i u kibiców, że w piłce nożnej za dużo pieniędzy...

źródło: comment_rPAQcIyMeLsb9ztKfO3RDoPgh3iLaqkl.jpg

Pobierz
  • 9
Sztucznie pompowane góry pieniędzy, które niestety mają tak znaczący wpływ na rynek transf.


@Innowierca:

Dosłownie jeden transfer w ten sposób przeprowadzony. Co więcej PSG ciągle stać na Neymara, mogli samemu go kupić, tylko nie chcieli, bo ich FFP by ograniczało. Kataru pieniądze nie interesują, bo PSG to inwestycja, która ma się zwracać niekoniecznie pieniężnie. To część ich ambicji politycznych. I jaki ma wpływ na rynek transferowy?
Kostki domina ruszyły i w
@El_Duderino:
Bo przychody ostro poszły w góre. Także przez coraz większe strzyżenie fanów. No i jednak część przychodów klubów bywa wirtualna - a tu się zapłaci 200% rynkowej ceny za stadion, tutaj się poukrywa, tutaj zrobi takie sztuczki jak z Neymarem.
No i jedna kwestia - nikt nie mówi że to jebnie jeszcze w tym roku. Ale zobacz jak wykładniczo to rok w rok rośnie. Dwa lata temu Martial był szokiem,
@El_Duderino: Jak dla mnie w tym roku kupa hajsu wleciałą do portfeli klubów i tyle wydają bo mają(prawa telewizyjne, umowy sponsorskie itd). Ale jeśli dalej w takim tempie będą rosły transfery, to za 2/3 lata dobijemy do 500mln i to już będzie niebezpieczne. No chyba, że sponsorzy wtedy znów dadzą więcej xD
A mnie bardziej od narzekania na ceny denerwują ludzie co piszą hurr durr wydaja miliony na piłkarzy, a w
@Ostrzewtlumie:
Większość klubów nie opiera się jednak na dobrych wujkach. Zbytnio się przyzwyczaiłeś :P
Prawa telewizyjne już dużo bardziej nie urosną - nie ma już aż tyle rynków do ekspansji, więc w najbliższych latach znaczącego wzrostu przychodów bym się nie spodziewał. A koszty będą na 100% rosnąć.
@Ostrzewtlumie:
Trochę się wyskrobie jeszcze, są jeszcze kraje gdzie da się więcej sprzedać, zwłaszcza jeśli będzie się region rozwijać (np. Indie, czarna Afryka, Indochiny). Ale raczej skokowej zmiany nie będzie. A co do piłkarzy, to jak oni a zwłaszcza ich agenci przyzwyczają się, że za mniej niż 50mln plus ładna pensja nie ma co rozmawiać, to koszty będą rosły.

@Innowierca:
Na razie kluby jeszcze się nie zadłużają - jednak to