Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki. Dzięki za tamte plusy :) wsparly mnie one troszke. W czwartek (a nie w środe) trafilem na stół. Do ostatniej chwili nie wiedzieli co mi beda robić. Zwrócili mnie ze stołu, bo jednak bajpasy a nie standy i.. musiałem się ogolic w całości. Po czym przebywalem sobie 6 dni na POP intensywna pooperacyjna. Wzięli mnie na P0 - gdzie do tej pory jestem. Co u mnie - srednio. W nocy zaczalem się "topic" - tzn. Mój rytm spadal do około 40 uderzeń na minutę po czym ja budziłem się na takim jakby bezdechu... chciano mi założyć stymulator zewnętrzny - jednak okazało sie, ze jedna elektroda ktora mi włożyli w serce nie jest sprawna. Czekamy na kolejną noc i pewnie na kolejne pływanie:) jeszcze raz dzięki:) #chorypan #chorypan #szpital #chorujzwykopem
  • 2
  • Odpowiedz