Wpis z mikrobloga

Mirasy pijcie ze mno kompot z wódą przede wszystkim za to że się nie poddałem. Za pierwszym razem się skompromitowałem, za drugim razem jakimś cudem nie weszło. Mam podejrzenia że british council coś #!$%@?ło ze sprawdzaniem mojego listeningu bo wydawało mi się że poszedł naprawdę dobrze a dostałem tylko 5.5. Tak czy siak, skończyły mi się w Polsce terminy, żeby się wyrobić w rekrutacji na magisterskie w Danii, ale na szczęście znalazłem jeszcze gdzieś dodatkowy termin w Hamburgu, więc pojechałem do Niemczech zdawać. Tym razem weszło - na 5 dni przed zamknięciem rekrutacji. Jestem w #!$%@? zadowolony bo byłem pewien że tym razem się nie uda - czułem że poszedł mi dużo gorzej niż poprzedni którego nie zdałem.

Ten egzamin jest #!$%@? :)
#ielts #chwalesie #angielski
peetee - Mirasy pijcie ze mno kompot z wódą przede wszystkim za to że się nie poddałe...

źródło: comment_htvDQEXOpyaLXvCszuMxbutrIasZj2Ny.jpg

Pobierz
  • 8
@bialaczekolada: Najważniejsze jest słownictwo i prawidłowe jego użycie. Ja wypisałem sobie wszystkie słowa których nie znam z 2000 najpopularniejszych słów angielskich (wyszło ok 100) a potem zrobiłem to samo z 700 najważniejszymi słowami dla ieltsa. Razem się nauczyłem trochę ponad 300 słów co stanowiło dopiero dobrą bazę, bo potem jest jeszcze kwestia ich prawidłowego użycia. To #!$%@? pomaga i podnosi angielski o kilka poziomów.

Do nauki polecam bardzo prosty darmowy program
@bialaczekolada: brałem stąd. Jednak jest ich 570 :) no ale takich stron jest sporo, wiadomo im więcej tym lepiej. Nauczenie się tych słów podnosi poziom głównie readingu, w drugiej kolejności writing - najlepiej sobie zrobić parę próbnych na sucho w domu i próbować jak najwięcej z tych słów wykorzystać. Albo napisać je po swojemu, a potem przy sprawdzaniu zastanowić się które słowa można upgradować i zamienić na te które się nauczyło.