Wpis z mikrobloga

Ogólnie to wk*rwiało mnie, że ten koleś starał się ucharakteryzować się na takiego "zimnego, szowinistycznego drania", który ciągle tylko rucha lafiryndy, a wszystko inne ma w dupie.


@Stooleyqa: dodajmy do tego kominka aka Jason Hunt i mamy dobry wykrywacz odbiorców prostej, ulomnej i skandalizującej twórczości czyli tzw "wykształconych, z wielkich miast.."
@Kotel_: Można się na to obrażać ale ciężko nie znaleźć w tych książkach odbicia realnego świata. Ludzie nauczyli się że lepiej kupić nowy ładniejszy stoliczek, niż naprawić stary i podobnie postępują ze związkami. Jak coś w związku zaczyna się psuć, to zamiast próbować to naprawić, wyrzucają partnera na śmietnik i szukają nowego.