Wpis z mikrobloga

Zauważyłam, że im dłużej siedzę pod tym tagiem tym mniej widzę w nim RiGCz, a więcej pitolenia i pękających dup z rozpaczy. Bo kiedyś, gdy czytałem te wpisy to mówiłem sobie w duchu, że mam szczęście czytać quality content lub pecha w przypadku zielonki lub xGreatx.

Obecnie nawet gdy mam xGreatx na czarnolisto, wiem, że każdy jego wpis jest rakogenny i nie odczuwam wielkiego żalu nawet gdy mnie obraża za moimi plecami... no może odrobinę.. ale wchodzę pod tag anime i mi przechodzi ;D

Odwrotnie też to działa. Gdy mam ochotę zobaczyć jakieś gówno lub rakcontent to wchodzę na jego profil ;) Ogólnie po czymś takim, zwłaszcza po ostatnich wpisach, mam ochotę wydłubać sobie oczy ;D

Często po przeczytaniu tutejszych wpisów, dostrzegam błędy jakie popełniłem, wyciągam wnioski i często dalej powtarzam te same błędy () ale w pewnym momencie łapię, w końcu ich czarnolistuję i zaczynam wygrywać ;D Wtedy tag #hearthstone sprawia mi najwięcej frajdy, gdy widzę quality content :)

Więc tak podsumowując to lubię ten tag i uważam, że wynagradza plusami ciekawe treści do przeczytania! :)
#hearthstone
  • 6
@Jednobrewy: Zapomniałem dopisać #pdk, bo to tylko marna przeróbka dzisiejszego wpisu. Generalnie jakością ten tag dużo nie odbiega od reddita. Takie same skupisko casuali IMO. Wiadomo, że Reddit skalą przebija wszystko, ale wartościowych treści tam jak na lekarstwo. W większości to shitposty i filmy z Krippem lub Toastem. Na forum hearthpwn szczerze mówiąc nie zaglądam. Za to z całego serca polecam r/competitiveHS i wszelkiej maści Discordy, na których można czasami