Wpis z mikrobloga

@Stanley89 pisz, jest kilka blogów świeżych ojców, choć przyznam szczerze, że niektóre zawarte w nich rzeczy mnie trochę śmieszą.

Sam jestem drugi raz na 6 miesięcznym urlopie rodzicielskim i w sumie ani przez chwilę mi nie przeszło przez myśl, żeby o tym wszystkim pisać. Pewnie to kwestia tego jakim typem człowieka się jest. Jak ktoś jest nudziarzem po trochu to trudno się dziwić, że nie ciągnie go do opisywania niewiadomo jakich historii.