Wpis z mikrobloga

@Graner: Kolejne to dramat.
W pierwszym sezonie faktycznie jest pokaz hackowania i to zrobiony z głową, wykorzystują socjotechnikę itp. a nie zwyczajne klepanie w terminalu i cuda na kiju jak w większości filmów.
Drugi sezon to w sumie jedna wielka psychoza głównego bohatera, zwyczajne #!$%@?.
Trzeci sezon obejrzę tylko dlatego, że nie lubię zostawiać serii niedokończonej, gdyby nie to już dawno przestałbym się interesować.