Wpis z mikrobloga

@Ohmajgad: A co za różnica, przeważnie i tak mają po 32mg kofeiny lub 64mg, to w przypadku jakiegoś polskiego energetyka, zapomniałem nazwy. Jeśli chodzi o smak to lubię Rockstary albo Monstery. Swoją drogą polecam yerba mate na niespanie.