Wpis z mikrobloga

Nawiązując do wpisu szanownej Pani @NadiaFrance https://www.wykop.pl/wpis/26041273/#comment-92614733

Wpis ten ma na celu obalenie głupot, które zostały wspomniane w tamtym wpisie i szerzenie naukowej wiedzy. Autor wpisu ma świadomość, że @NadiaFrance jest trollem, ale trolling, który szerzy antynaukowe bzdury musi zostać sprostowany. Dodatkowo, autor zastrzega sobie prawo do popełnia w tym wpisie błędów, ponieważ (o dziwo #pdk) nie jest ekspertem ( ).

1. Człowiek składa się z olbrzymiej ilości mięśni, jednak bywalcy siłowni ćwiczą głównie klatkę piersiową i biceps, często zapominając o plecach, o nogach, o brzuchu i o dziesiątkach innych mięśni, co powoduje dysproporcje w sylwetce, oraz buduje nienaturalną muskulaturę, która nie jest użyteczna. W prawdziwych warunkach, np. wspinaczce, pływaniu, czy np. sztukach walki, takie duże umięśnienie jednych grup przy niskim wykształceniu drugich, nie tylko nie pomogłoby (bo liczy się najsłabsze ogniwo), ale i przeszkadzałoby (bo im więcej mięśni, tym więcej trzeba im tlenu, więc spada wydolność oddechowa).

Człowiek składa się z olbrzymiej ilości mięśni, jednak bywalcy siłowni ćwiczą głównie klatkę piersiową i biceps, często zapominając o plecach, o nogach, o brzuchu i o dziesiątkach innych mięśni


To prawda, aczkolwiek robią to osoby, które przychodzą sobie zrobić tak zwany zestaw dyskotekowy i nic więcej, osoba, która chce uprawiać ten sport z głową doskonale wie, że trzeba rozwijać harmonijnie całe ciało i nie bez powodu od wielu lat powtarza się początkującym o przewadze FBW (Full Body Workout) nad klasycznym bro splitem, ale o tym jeszcze później.

W prawdziwych warunkach, np. wspinaczce, pływaniu, czy np. sztukach walki, takie duże umięśnienie jednych grup przy niskim wykształceniu drugich, nie tylko nie pomogłoby (bo liczy się najsłabsze ogniwo)


Jeżeli nagle zostalibyśmy zrzuceni na jakąś arenę ala Igrzyska Śmierci to i tak daje nam to jakąś przewagę i (TUTAJ MOGĘ SIĘ MYLIĆ) ciało zawsze znajdzie sposób by wykonać ruch, używając silniejszych mięśni. Nie wiem za bardzo co chciałaś powiedzieć przez "prawdziwe" warunki (sporty, które uprawiasz?) Logiczne jest to, że osoby, które trenują pod dany sport będą w tym lepsze niż losowe osoby z siłowni. Ja Ci mogę zarzucić, że nie podniesiesz w naturalnym wzorcu ruchowym jakim jest martwy ciąg 150kg i co? (Mimo wszystko częściej podnosisz coś z ziemi niż pływasz) Poza tym jest wiele ćwiczeń, które budują eksplozywność, ale tu jest osobny artykuł http://www.syattfitness.com/westside-barbell/developing-explosive-strength-and-power-for-athletic-performance/

2. Ludzie chodzący na siłownię nierozsądnie kopiują schematy ludzi chodzących na siłownię i biorących sterydy anaboliczne, stąd pojęcia masy i redukcji, które tak na prawdę oznaczają (u osób biorących) okresy brania środków anabolicznych (i ogromnego zapotrzebowania kalorycznego, rozrostu i wzrostu masy) i redukcji (gdzie to się traci). To powoduje obciążenie organizmu, które jest szkodliwe. To obciąża i układ nerwowy i hormonalny i odpornościowy.


O ile zgodzę się z nierozsądnym kopiowaniem planów od kulturystów jadących na anabolikach (przez sterydy mają zwiększoną synteze protein, dlatego to działa co nie zmienia faktu, że na początkującego działa wszystko, noob gainsy tzw), to tutaj muszę zadać pytanie jak twoim zdaniem inaczej niż przez ograniczenie/zwiększenie spożywanych kalorii chcesz schudnąć/przytyć? Nie da się inaczej, bo inne opcje to zwiększenie aktywności w celu zwiększenia zapotrzebowania kalorii przez organizm lub jej ograniczenie.

3. Wydolność oddechowa i wydolność układu krążenia. Spytajcie proszę kolegę, który chodzi na siłownię, czy pobiega z Wami w tym tygodniu, albo ile zajmuje mu przebiegnięcie np. 2km? Zobaczycie panikę w oczach. Bywalcy siłowni panicznie boją się biegania, pływania i innych aktywności, bo.. nie mają kondycji. Po prostu. Taki ktoś wypadnie tak samo źle, jak osoba otyła, czy niedożywiona przy kimś, kto dba o siebie.


Tak jak wyżej, kondycja to jest rzecz, którą da się wyćwiczyć. I kłamstwem jest, że osoba ćwicząca na siłowni wypadnie tak samo źle jak osoba otyła, niedożywiona (!), ponieważ trening siłowy wzmacnia płuca, układ krwionośny (serce) i kości http://jamanetwork.com/journals/jama/article-abstract/384959

4. Obciążenia kręgosłupa. Wiele ćwiczeń powoduje olbrzymi nacisk na kręgosłup, np. martwy ciąg, przysiady (tu bezpośrednio ze sztangą na kręgach), etc. To powoduje zwyrodnienia, bóle, kontuzje.


Prawidłowo wykonywane ćwiczenia leczą te dolegliwości, poza tym trening siłowy to najbezpieczniejsza aktywność fizyczna jaka istniej PIC REL. https://www.spine-health.com/blog/weight-training-effectively-relieves-back-pain TO PRZEZ SIEDZENIE CAŁE ŻYCIE I SŁABE MIĘŚNIE I TZW "CORE" BOLĄ NAS PLECY. Za to w wychwalanym przez ciebie bieganiu kontuzja występuje od 2,5 do 12,1 na 1000 godzin, co w porównaniu z siłownią jest ogromną liczbą https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1439399 nie wspominam o problemach z kolanami.

5. Osoby tak ćwiczące, po kilku latach osiągają maksimum genetyczne (nie rosną dalej) i bardzo często sięgają po środki anaboliczne, które nie są zdrowe. Po prostu, po olbrzymim wysiłku, które włożyły, nie mogą zaakceptować, że to już koniec, że nic więcej już nie osiągną, więc to robią.


To kwestia indywidualna, ale jeżeli mamy tu poruszyć temat zawodowego sportu to bije każdy.

6. Osoby uczęszczające na siłownie stosują legalne i nielegalne spalacze tłuszczu, które podwyższają temperature ciała (a te nielegalne) też tętno, to może doprowadzić (u tych nielegalnych) nawet do śmierci i ludzie umierali już od tego. Np. efedryna.


No ok, ale to ich wola, chcesz uprawiać ten sport to nie musisz tego robić. ¯\_(ツ)_/¯

7. To sport egoistów - ktoś mu poświęcony myśli tylko o swojej sylwetce, poświęca mnóstwo czasu na siłowni, nie je posiłków z domownikami, nie integruje się na spotkaniach ze znajomymi (nie pije alkoholu, nie je).


Posłużę się tą samą logiką:

Bieganie to sport egoistów - zajmują nie potrzebnie chodniki i ścieżki rowerowe na czele z rolkarzami!!!!oneen111

Osoba, które nie trenuje profesjonalnie nie musi tak restrykcyjnie trzymać diety.

8. Bardzo szybki wzrost mięśni i siły nie idzie w parze ze wzrostem wytrzymałości ścięgien, toteż często dochodzi do kontuzji.


Na temat kontuzji wypowiedziałem się wcześniej.

#silownia #mikrokoksy #sterydy
Need - Nawiązując do wpisu szanownej Pani @NadiaFrance https://www.wykop.pl/wpis/2604...

źródło: comment_5cynchpPP7EAOxtjb7Uv3rpE2W0wnJT1.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Need: Moim zdaniem wszystko co tam opisała tamta osoba, jest na podstawie obserwacji tzw. sezonowców, którzy są ułamkiem ludzi trenujących. Mówienie że wykonywanie martwego ciągu czy przysiadów jest niebezpieczne jest tylko dowodem na to, ze ta osoba nie ma zielonego pojęcia o czym mówi :) to są naturalne ruchy, które wykonujemy codziennie.
Podniesienie siatek z zakupami=martwy ciąg, pójście z nimi=spacer farmera
siadanie na kibel= przysiad.

Sterydy, co to kogo obchodzi co
  • Odpowiedz
@testowe110: To co ci mogę powiedzieć, powielasz antynaukowe bzdury ( ͡º ͜ʖ͡º) Badania mówią swoje, wy mówicie swoje, jeżeli chcecie podważać naukę to proszę bardzo, ale zróbcie jakieś badania czy coś.
  • Odpowiedz
@berti: Tezy, które głosi mógłbym porównać do antyszczepionkowców, lata nauki i badań vs anegdotyczne obserwacje i opowiadania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz