Wpis z mikrobloga

Zawsze po umyciu twarzy mam mega suchą skórę . Myje łagodnymi żelami, ale to nic nie daje. Po umyciu zawsze musiałem kremować buzie (testowałem różne kremy nawilżające tanie, drogie, matujące srakie owakie) Potem jednak skóra robi się tłusta i się świeci. Jednak Od kilku dni po umyciu twarzy przecieram płynem micelearnym nivea. Skóra po tym w ogóle nie jest sucha ani tłusta. Jedynie czuje lekkie naprężenie skóry. Zastanawiam się czy można używać taki płyn zamiast kremów ?
Więc może są jeszcze lepszy płyny micelearne? Ten jest bliski ideału. Skóra nie jest sucha, ale jednak czuję, że mogłaby być troszkę bardziej nawilżona do pełnego komfortu . #kosmetyki #uroda #farmacja
  • 11
  • Odpowiedz
@Ostrymirek: Do mycia najlepsze są delikatne olejki, które miesza się z wodą - jeśli masz cerę bardzo wrażliwą to zaleca się ograniczyć pocieranie skóry płatkami kosmetycznymi. Skóra po nich jest bardzo mięciutka i niewysuszona. Co do kremów nawilżających, uważam że trzeba sobie je dobrać metodą prób i błędów. :D Ale generalnie lepiej je kupować w aptece niż w drogerii.
  • Odpowiedz
@Ostrymirek: im bardziej się pieni tym bardziej suchą twarz będziesz mieć - za pienienie się odpowiedzialne są mocne detergenty np SLS. Olejek rozpuszcza zanieczyszczenia i potem wszystko usuwasz wodą lub wilgotną ściereczką, ba! twarz możesz oczyszczać nawet zupełnie bez wody - właśnie samymi płynami micelarnymi. A unikania kremów nie polecam, krem tworzy warstwę na twarzy zapobiegającą utracie wody oraz ochraniającą twarz przed czynnikami zewnętrznymi
  • Odpowiedz