Wpis z mikrobloga

W sumie nic nie mam do katolików. Ale czy oni muszą się z tym tak obnosić?! Rozumiem, modlić się czy coś w domowym zaciszu, nic mi do tego co ludzie robią pod swoim dachem, ale oni robią wszystko, żeby normalni ludzie od razu wiedzieli kim oni są - jakieś łańcuszki na szyjach, krzyżyki, pochody, walenie tymi dzwonami na całe miasto - nawet naklejki mają na samochody. Czy to musi być takie nachalne? Nie wyobrażam sobie mieć dziecka w takim świecie, co jeśli będę z nim w mieście i zobaczymy ich, jak klęczą i mruczą pod nosem, albo ściskają te swoje kuleczki na sznurku?
-Tato, co oni robią?
-Wiesz, ci ludzie wierzą, że istnieje taki niewidzialny pan który wszystko widzi i jeśli oni będą robić albo myśleć inaczej, niż on chce, to będzie ich torturował w nieskończoność
-Fuj! Tato, to moralnie obrzydliwe!
-Wiem, ale to ich wybór i należy go szanować, w końcu nikogo poza sobą nie krzywdzą.
I pęknie mi wtedy serce. bo w imię tolerancji będę kłamał. Bo to nie jest tak, że nikogo nie krzywdzą. To jest właśnie najgorsze, że oni chcą mieć dzieci. Jak normalni ludzie. I mogą je mieć! A przecież to oczywiste, że dziecko wychowane w katolickiej rodzinie też wyrośnie na katolika. Jestem tolerancyjny, no ale ludzie! Bez przesady! To są dzieci! Ja w ogóle nie uważam, że rząd powinien ludziom coś zakazywać albo nakazywać, no ale akurat z tym by mogli coś zrobić, z tym trzeba coś zrobić! Już nawet nie wspominam o tym, że to zupełnie sprzeczne z naturą, znacie jakiś inny gatunek, który odprawia obrządki religijne?!


CzarnyKot - W sumie nic nie mam do katolików. Ale czy oni muszą się z tym tak obnosić...

źródło: comment_NatDe0huPMLECD3w6XtaJP8E719MRYlE.jpg

Pobierz
  • 104
  • Odpowiedz
@dendrofag: #!$%@? xDDDDDDDDDD Ale wiesz, że to w jaki sposób dany kolektyw realizuje pojęcie moralności nie ma wpływu na pojęcie moralności jako takie, a już zupełnie nie na jego istnienie bądź nieistnieje? Skąd ty niby wiesz jak ja definiuję moralność? XDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
Skąd ty niby wiesz jak ja definiuję moralność?


@Czarny_Kot_: Jesteś z cywilizacji europejskiej to definiujesz moralność po europejsku.
I daj sobie spokój z tymi "D" bo to nic nie wnosi do dyskusji, sprawiasz tylko że ciężko traktować to co piszesz poważnie.
  • Odpowiedz
Zdajesz się nie dostrzegać że cała cywilizacja europejska została oparta na chrześcijaństwie i katolicyzmie.

Bez tego nie ma pojęć które przytaczasz


@dendrofag: Skoro tak, to dlaczego radykalni prawicowi katoliccy Polacy maja czesto mentalnie wiecej wspolnego z Islamistami pochodzacymi z Bliskiego Wschodu oraz Afryki niz Zachodnimi Europejczykami z tej wlasciwiej Europy, ktora jest faktycznie kolebka kultury europejskiej.
  • Odpowiedz
o podaj definicję moralności europejską i dla kontrastu jakąś inną


@Czarny_Kot_:
Nie ma sprawy.
Dla Żyda bliźni (czyli człowiek) to tylko i wyłącznie inny Żyd, cała reszta nie-żydów to goje, czyli podludzie.
Dla muzułmanina świat dzieli się na innych muzułmanów i resztę, a ta reszta to niewierni
  • Odpowiedz
@rudy2007: Tego własnie nie wiadomo. Nie wiemy którym tworem z kolei jesteśmy. To jak fraktal.
Albo matrioszka. Aby zobaczyć co jest wewnątrz musisz otworzyć następną babę :)
Byc może nasi stwórcy stworzyli nasz byt aby dowiedzieć się skąd oni się wzięli? A może po prostu jesteśmy jakimś porzuconym projektem nadgimba który robił zadanie domowe... Kto wie :)

I my prowadzimy makro i mirko badania. Dochodzimy do róznych rzeczy małymi krokami.
  • Odpowiedz
Katolicyzm to religia działania, największa bujda to teksty w stylu "wierzący a nie praktykujący" albo "wierzący w zaciszu domowym". Życie nie dzieje się w zaciszu domowym


@dzeksondzekson: Homoseksualizm to orientacja działania, największa bujda to teksty w stylu "homo ale udający że nie" albo "gej tylko we własnym domu". Życie nie dzieje się w zaciszu domowym.
  • Odpowiedz
@worldmaster: jeśli jesteśmy którymś z kolei to znaczy, że gdzieś jest początek. Więc na którymś poziomie twoje najlogiczniejsze wyjaśnienie przestaje takie być a zamiast tego pojawiają się z powrotem dokładnie te same pytania, które mamy dzisiaj. Jeśli to się tak kręci w nieskończoność to z naszego punktu widzenia, gdzie zrozumiałe jest że coś ma początek i koniec ma to tyle samo sensu co inne wyjaśnienia zakładające, że np. Bóg był
  • Odpowiedz
@Kampala: Homoseksualizm jest jakimś rodzajem wartości albo wierzeń, czy jedynie tym, że dwoje facetów/kobiet uprawia seks?

Czy mam Tobie łopatologicznie tłumaczyć, że jeśli widzisz jak nie wiem staruszka na ulicy potrzebuje pomocy albo ktoś jest obrażany i powinno się za niego wstawić to jest to działanie zgodne z katolickim systemem wartości, a co w tej sytuacji może zrobić homoseksualista? Czy są jakieś normy etyczne i podręcznik etyki dla homoseksualistów w
  • Odpowiedz
@rudy2007: No własnie, i tego pewnie jeszcze się długo nie dowiemy :)

Ale skoro nie wierzysz w kogoś kto stworzył nasz wszechswiat to rozumiem, że w big bang też nie? No bo jak może powstać coś z niczego? Albo jak może istnieć coś "od zawsze", jak sam zauwazyłeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakas istota rozumna musi za tym stać.

Nie jest powiedziane, że świat wyższej cywilizacji
  • Odpowiedz