Wpis z mikrobloga

Witam Państwa, przed chwilą napisałem komentarz do pewnego znaleziska/wpisu i tak sobie pomyślałem, że może wstawię go też na Mirko, to takie krótkie przemyślenia co do technik stosowanych przez sprzedawców garnków i innych takich tam, nie jestem ekspertem od psychologi, manipulacji, nie jest to jakiś artykuł, ani nic ciekawego: No ale może komuś się przyda, mam nadzieje, że zbytnio nie zaniżam poziomu. Jest to lekko rozwinięty komentarz, dodałem parę nowych rzeczy.

Ogólnie już na etapie samego dzwonienia rozpoczyna się parę technik oraz na spotkaniach (tutaj mowa o garnkach, ale techniki dotyczą też wielu innych rzeczy. Nigdy nie byłem na takim spotkaniu, szczerze mam to gdzieś, co do technik na spotkaniu, to są to moje przypuszczenia):

- Pani/Pan dzwoniący bardzo szybko rozmawiają, jest to spowodowane tym, aby ktoś nie powiedział od razu "nie interesuje mnie", tylko wysłuchał i poczekał, aż drugi rozmówca skończy rozmowę.
- Pan/Pani dzwoniąca sprawiają poczucie elitarności, "Witamy Drogiego Pana" - Ło Panie, jak z szacunkiem, tak naprawdę to mają nas gdzieś, ot taka technika, "Elitarny pokaz garnków" - Panie, gdzie tam, jakieś chińskie badziewie, no ale w rozmówcy to budzi te uczucia, "Wybrany jestem, elitarny, wyjątkowa okazja"
- Jak ktoś się uda na spotkanie, to często jest jakiś poczęstunek, gratisy (zasada wzajemności), Panie, jacy to dobrzy ludzie, to ja od nich tych garnków za 6000zł nie kupię, no Panie, jak to tak, oni przecie tacy dobrzy są.
- Są też przed sprzedażą robione zapytania, kto chce kupić i się podnosi ręce pewnie i takie tam (tak podejrzewa, nigdy nie byłem na gówno spotkaniu), no i później jak ktoś podnosił rękę, to mu się wypomina, Panie jak to tak, Pan jest niesłowny, przecież Pan się zadeklarował (kolejna sztuczka).
- Przedstawia się garnek z 30k zł, tudzież coś drogiego, a później coś taniego, Ło w dupę jeża, Panie to tylko 5000zł, bierem (to też sztuczka manipulacji, jest tu ukazany kontrast)
- Zasada ustępstwa, ktoś oferuje nam coś za 9000zł, a następnie za 8000, no Panie, przecież to ustępstwo, to ja też jestem skłonny do ustępstw.
- Mocne granie na emocjach, najlepsze reklamy to takie, co docierają do naszych wszystkich zmysłów, budzą w nas emocję.
- Czasowe ograniczenia, typu: Panie tyko dziś, tylko w ciągu tej godziny, dobre garnki made in China, tylko za 9999zł. No i człowiek nie ma czasu na przemyślenia, działa pod wpływem chwili, boi się utraty niesamowitej oferty, działa tutaj presja czasu.
- Cena typu: 9999zł, zamiast 10k zł, niby nic, ale na niektórych działa, sprawia wrażenie mniejszej ceny.
- Naprawdę działa to na wielu ludzi, towar drogi = dobry, wiele osób się na to łapie.
- Zasada uzasadnienia, tworzy się złudne wyobrażenie potrzeby zakupu danego produktu, typu: będzie się gotować lepiej, jedzenie lepsze, zdrowsze (tutaj gra się na strachu śmierci, strachu przed chorobą).

Oraz setki innych technik, sztuczek, ogólnie chodzi o to by wydoić frajera i tyle, nic osobistego, to tylko biznes. Nigdy nie byłem na pokazie garnków, czy innego ustrojstwa, są to tyko moje przypuszczenia. Raz do mnie dzwoniła jakaś Pani i chciała mnie zaprosić na sprzedaż garnków, czy tam jakiś pokaz, w hotelu czy czymś, ale po 20-30 sekundowej rozmowie, stwierdziła, iż nie dam się na to złapać, już nigdy do mnie nikt nie dzwonili z ofertą garnków czy innego gówna.

Pozdrawiam Wszystkich czytających ten wpis i życzę wam miłego dnia.

#przemyslenia #oszukujo #zakupy #gownowpis #gruparatowaniapoziomu #nadtag
  • 7
@polo195:
Dziękuje Panu, pisze sobie od czasu do czasu na temat różnych rzeczy,
https://www.wykop.pl/wpis/25524443/#comment-91870649
https://www.wykop.pl/wpis/25811049/tl-dr-pokaz-spoiler-witam-mirkow-i-mirabelki-na-ws/
https://www.wykop.pl/wpis/25838153/pan-sergiusz-piasecki-jest-bardzo-ciekawa-postacia/
https://www.wykop.pl/wpis/25868785/witam-panstwa-6-sierpnia-lato-8-rano-na-hiroszime-/
Oraz parę innych, staram się pisać w miarę możliwości czasowych.
Pozdrawiam Pana i życzę miłego dnia.

@2plus2to5:
Witam, "Głupich nie sieją, sami się rodzą", cóż, życie jest brutalne, nie ma nic na niby, a za wszystkie błędy się płaci. Nie mamy drugiego życia, sam nie miałbym sumienia nakłaniać ludzi do takich rzeczy. Wiadome,
@DonislawDev: niby oczywistości ale warto przeczytać i uświadamiać przede wszystkim starszych członków rodziny.

Z takich coolstory to x lat temu moja Mame kupiła garnki Zeptera za 6 k XD Pani przyjeżdżała do nas do domu na prezentacje, sprawiała wrażenie koleżanki.
Jak mój Tate się dowiedział, co odwaliła moja Mame, to mieli tak z jeden dzień cichy (co dla nich to wręcz nienormalne, zakochani w sobie jak szaleni).
No ale do puenty
@nama:
Witam Panią, ciekawa historia, wie Pani, sprzedawcy to mogą nawet być jak Mama i Tato, brat, koleżanka, im chodzi o sprzedaż, nic osobistego, ale działa ta technika( ͡° ͜ʖ ͡°). Pewnie by szło znaleźć takie same garnki, lepsze, za mniejszą kwotę.
Pozdrawiam Panią i życzę miłego dnia.