Wpis z mikrobloga

  • 1
@po_iomka
@hornat89

Kupiłem go w 2015 jako dwulatka z przebiegiem 20k. Od tej pory wspomniane 28k. 15 zrobione dlugodystansowo, praktycznie całe Bałkany, przez pierwsze pół roku jeździłem też do pracy 10km miastem (teraz mam za blisko). To mój szósty motur, narazie najlepszy i nie zamierzam się z nim rozstawać póki co.

Zalety: lekki, ekonomiczny silnik ( da się <4l/100), cichy, prosta konstrukcja, wysokość (mam 197cm), multum akcesoriów, niezawodność (brat jeździł na kilku
  • Odpowiedz
@luzny_kalafior: obecnie jeżdżę Dominatorem, i ten ma 650 cm3 i 175 kg z płynami. Szukam więc czegoś, co będzie jeździło trochę szybciej (no żeby te 140 km/h dało radę utrzymać), żeby tak nie wiało i przy jednoczesnym zachowaniu możliwości offroadowych do lekkiego (szutry i polne drogi) i średniego (single tracki) terenu. Do cięższego terenu i na rajdy, do ściorania będzie Dominator. Zaczęła mi chodzić po głowie nowa Afryka ale gdzieś tam
  • Odpowiedz
@luzny_kalafior: na nową Afrykę, to musiałbym sprzedać nerkę :P A co myślisz o kupnie używanego giejosa, powiedzmy 2013-2014 r.? Jest coś co się sypie przy takim roczniku i potencjalnym przebiegu (zakładam 10k rocznie czyli jakieś 40k km minimum)?
  • Odpowiedz
  • 0
@Ostasz spoko, bo przy prawidłowej obsłudze 40k to nic się nie dzieje (pierdy same), ja w tej chwili mam 49 (zaraz będę ten rok zaczął z 38:)) jedyne co, to wiem ze trzymają cenę. Wejdź na profil fb F800GS Polska tam jest potężna grupa wsparcia.
  • Odpowiedz