Wpis z mikrobloga

  • 325
#rozowepaski to nie ogary. Stoi sobie taka na przystanku w oczekiwaniu na autobus i myśli o bóg wie czym. Wchodzi do autobusu i zaczyna grzebać w worku bez dna za biletem papierowym. Schodzi jej to dłuższą chwilę (do minuty) ale ma pecha, bo właśnie zaczęła się kontrola biletów i kasownik został zablokowany. No i jest kwik, bo kontroler mandat wlepia za brak ważnego biletu. A wystarczyło aby bilet przygotować jeszcze na przystanku przed przyjazdem autobusu.

#komunikacjamiejska
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WuDwaKa: A NAJGORSZE TO JEST WTEDY JAK STOISZ SOBIE ZA TAKĄ LALĄ W KOLEJCE DO KASY W SKLEPIE, A ONA ZACZYNA SZUKAĆ PORTFELA DOPIERO JAK KASJERKA JEJ PODA KWOTĘ DO ZAPŁATY. I GRZEBIE W TEJ TOREBCE #!$%@?, A JAK JUŻ ZNAJDZIE PORTFEL TO ZACZYNA SIĘ LICZENIE MONET OCZYWIŚCIE PO ZŁYM WPISANIU PINÓW Z 2 KART
  • Odpowiedz
@WuDwaKa: klasyk
ja to najczęściej obserwuję przy kasie w markecie
stoi pani w kolejce i się rozgląda, myśli o niebieskich migdałach
a jak dochodzi do płacenia to pół godziny szuka w torebce portfela, następne pół w portfelu karty a później 10 minut myśli który #!$%@? pin do tej właśnie karty
  • Odpowiedz
@WuDwaKa: Ciekawe co by było w sytuacji, gdyby ktoś miał zamiar kupić bilet, ale przed nim stalyby 2-3 osoby, a zakup biletu trochę trwa, przynajmniej we Wroclawiu. Klikanie w ten ekran, który czasem nie zaskakuje, bilet się chwilę drukuje. Jeszcze niektórzy dlugo wybierają. Czy kanar zachowałby się normalnie czy już mandatem by straszyl tych na końcu kolejki.
  • Odpowiedz
następne pół w portfelu karty a później 10 minut myśli który #!$%@? pin do tej właśnie karty


@TwojStaryToKorniszon: opcja z pinem to rzadkość - są płatności zbliżeniowe.

Gorzej, że rzadko kiedy faktycznie płacą kartą, w większości przypadków zaczyna się SZUKANIE GROSIKÓW (!).
  • Odpowiedz
@graf_zero: nieogarnięcie życiowe większości różowych nie jest wiedzą tajemną. Z drugiej strony z mężczyzn też można się pośmiać - np. istnieją faceci, którzy potrafią przypalić garnek przy gotowaniu wody - i nie ma w tym nic złego.

Ale jak już się śmiejesz z nieudolności kobiet to "hurr durr, nie wszystkie różowe takie są"
sing - @grafzero: nieogarnięcie życiowe większości różowych nie jest wiedzą tajemną. ...

źródło: comment_ZygPtgm5dtYnxxsex48oOd6zz9dI6n1b.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@WuDwaKa: ciekawe jakie są zasady wlepiania mandatów. Dziewczyna w końcu miała bilet tylko nie zdążyła skasować. A co jeśli automat by nie działał i trzeba by było przejść do drugiego a w tym czasie by zablokowali. Ktoś już tu też napisał co jak jest kolejka do biletomatu?

Jakby ktoś posiadał informacje w tym temacie to proszę o podzielenie się :).
  • Odpowiedz
@WuDwaKa Spokojnie wygrałaby w sądzie IMO. To, że nie mogła znaleźć biletu, to nie powód do nakładania opłaty dodatkowej. Większość regulaminów przewoźników mówi o niezwłocznym skasowaniu biletu.
  • Odpowiedz
@wiluxpl kanary wchodzą przed pasażerami. Kto ma zdążyć to zdąży skasować bilet przed następnym przystankiem.

@WuDwaKa mam takie samo spostrzeżenie. Był okres kiedy musiałem wracać z pracy PKSem. Przychodzę na przystanek ok. 10 min przed przyjazdem. Oczywiście różowe już są przede mną i stoją bezczynnie. Przyjeżdża autobus i wchodzenie zajmuje 5 minut bo sierota nie wyciągnie miesięcznego biletu / drobnych stojąc na przystanku. I co najlepsze to te same twarze
  • Odpowiedz